Post powstaje w ramach "Projekt 365 dni"

Cześć!

Zebrałem was wszystkich tutaj z bardzo miłej dla mnie okazji. Rok temu, a dokładnie 24.01.2019 o godzinie 16:42:54. Chciałbym podzielić się z wami moimi refleksjami na temat spędzonego z wami czasu. Chciałbym także, aby ten post był swojego rodzaju podsumowaniem, a może rozliczeniem z rokiem, który tutaj spędziłem.

Jak ja się wyklułem?

Wyklułem się 24.01.2018 roku poprzez poproszenie Steemit o stworzenie mi konta. Poprosiłem, nie wykupiłem natychmiastowego stworzenia. Dlaczego? Absurdalnym było dla mnie to, że miałbym płacić ponad 50 zł za to, że będę miał dostęp do serwisu, którego i tak do końca jeszcze nie rozumiem. Tak, wtedy cena Steem wahała się w granicach 4-6$ za sztukę.
Spokojnie, takie czasy jeszcze powrócą, mam nadzieję...

Wyklułem się tutaj za pośrednictwem użytkownika @carrioner , co by o nim nie mówić to spopularyzował on w większym, czy mniejszym stopniu blockchain Steem w Polsce.
Zauważyłem, że większość polskich kont pochodzących z tamtego okresu pochodzi z polecenia @carrioner 'a . Myślę, że to bardzo dobrze, bo to on pchnął w naszą społeczność przypływ ludzi.

Podsumowaniem dla tego podpunktu może być zdanie napisane przez @anomadsoul . Chodzi mi tutaj oczywiście o:

"Steem: Come for the money, Come back for the community, Stay for freedom and decentralization"

Pierwszy post...

"Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który fatalnie nie napisał pierwszego posta" - powiedział nikt nigdy. Tak, czy tak mój pierwszy post nie był dobry. On był fatalny!
No popatrzcie na to:



Tak, nie wstawiłem zdjęcia, które było głównym tematem tego posta. Na szczęście nauczyłem się na błędach i już teraz umiem wstawiać zdjęcia, ale wtedy było to dla mnie katorgą.

Niestety nie mam tego zdjęcia, a bardzo szkoda, bo bardzo je lubiłem. Fajnie byłoby gdybyście po całym roku oczekiwania w końcu je ujrzeli.

Ciekawa sprawa jest także z upvote'ami . Dostałem dwa upvote, niby nie tak źle jak na pierwszy post takiej jakości, ale jeden z tych upvote'ów pochodzi ode mnie, a drugi od osoby, która miała bardzo małą reputację, o SP nawet nie wspomnę. Pozdrawiam Cię @dekyan94 jeżeli to czytasz.

Następne posty

Z następnymi postami nie szło mi wcale najlepiej. Było to spowodowane tym, że musiałem pracować na bardzo starym komputerze. Zapewne wiecie jak wygląda praca na starym komputerze. A ja musiałem pracować na 10 letnim technologicznym dziadku, który swoje miejsce na stałe mógłby zagrzać w jakimś hipsterskim muzeum.

Nie mogę jednak usprawiedliwiać tym tak długiej przerwy. Następny post, który można było przeczytać na moim profilu ukazał się po prawie czterech miesiącach (13.05.2018) po to, aby znowu zrobić sobie przerwę. Tym razem zrobiłem sobie krótszy odpoczynek.Trwało trochę ponad dwa miesiące, a więc możecie mi to wybaczyć. Dokładniej post ukazał się (18.7.2018).

Następny post ukazał się już w sierpniu. Wtedy to złożyłem moją nową bestię. Na pokładzie znalazł się i7-7700K, który mógł napędzić moją chęć pisania. Tak naprawdę to moje blogowanie było ograniczone tylko moim lenistwem i brakiem dyscypliny. Nie mogę powiedzieć, że nie, bo przestałem wierzyć w tę platformę. Przeciwnie do większości zacząłem uczyć się kryptowalut nie wtedy kiedy jesteśmy blisko dołka (później okazało się, że nie tak blisko). Właśnie to, że zacząłem uczyć się działania kryptowalut sprawiło, że na nowo pokochałem Steem. Właśnie tak powstał nasz patologiczny związek. Teraz mogłem już wrzucać... No właśnie, co wrzucałem?

Jakie treści wrzucałem po tym jak przestał ograniczać mnie sprzęt?

Zacząłem publikować nowele, wiersze, fraszki, pieśnie, opowiadania, baśnie... Oczywiście to wszystko nie jest prawdą.

Swoją walkę rozpocząłem publikując newsy dot. gry World of Tanks (pozdrawiam wszystkich antyfanów). No co? To nie był wcale tak głupi pomysł. Bardzo nie lubię tej gry (możliwe, że to masochizm), a więc zacząłem publikować posty, które informowały graczy o nowościach w grze itp.


Oczywiście jak u każdego początkującego w tamtym czasie tagi kulały, a więc nagrody zobaczyć mi nie dano. Dziękuję @fervi w imieniu nowych użytkowników, że stworzyłeś hellobot'a, który m.in. informuje o tym jak poprawnie tagować. Takiego bota brakowało w tamtym okresie. Jeszcze raz brawo!


Po już prawie tygodniu publikowania bez żadnego odzewu chciałem się poddać. Na szczęście moja dusza wojownika odezwała się w tamtym momencie. Nie pozwoliłem na to, aby cokolwiek stanęło mi na drodze. Już wystarczyło kilka miesięcy wymówek o nie wystarczającym sprzęcie. Postanowiłem się "przebranżowić". Napisałem dłuższy tekst , który bardzo mi się podobał. Tekst ten był o 10 komediach, które musisz obejrzeć. Była to ostatnia deska ratunku. Możliwe, że jeżeli wtedy mojego posta nie skomentowaliby @kusior oraz @mrcn-86 moja przygoda na Steem by się zakończyła. Dodatkowo chciałbym podziękować @kusior 'owi za to, że wsparł mnie środkami pochodzącymi z programu PM. Dziękuję, ten upvote dodatkowo podbudował mnie na duchu. Przez niego miałem chęci do tego, aby tworzyć dalej. Jeszcze raz dzięki.


Następne materiały, które wyszły spod moich dłoni były poradnikami. Tak, były to poradniki. Opowiadały one o tym jak stworzyć zdjęcie profilowe na steem, a następny materiał był o tym jak właśnie to zdjęcie dodać. Tego samego dnia, po kilku godzinach dodałem kolejny post. Odnosił się on do nowo wydanej piosenki O.S.T.R. , która została wydana we współpracy z World of Tanks

Przełomowy moment

Był jeden taki przełomowy moment. Była nim publikacja pierwszego postu z serii "Kultowe Polskie Przeboje". Na pomysł ten wpadłem po publikacji posta związanego z O.S.T.R.'ym . Bardzo spodobał mi się ten pomysł, ponieważ bardzo lubię taką muzykę, a skoro mogłem podzielić się tym z wami to byłem bardzo ucieszony.

Wcale nie liczyłem na zarobki. Byłem już tak zniechęcony do zarabiania na tym blockchainie, że zacząłem robić to dla własnej zabawy i radości. To była najlepsza decyzja na moim blogu. Polecam wszystkim, aby przestali pisać dla pieniędzy, a zaczęli robić to dla siebie samego.

Właśnie wtedy po rozmowach na steem.chat podsunęła mi kolejny świetny pomysł @nieidealna.mama . Zasugerowała mi ona, abym do każdego zestawienia dodałam głosowanie, z którego będzie wyłaniana "Piosenka Tygodnia". Dziękuję jeszcze raz @nieidealna.mama :)

Warto wspomnieć o tym, że seria "Kultowe Polskie Przeboje ma się dobrze i nie mam zamiaru zdejmować jej z blockchainu.

Postowanie, postowanie, postowanie

Przyszedł czas na ciągłe postowanie postów z serii Kultowe Polskie Przeboje. Pomiędzy tym wszystkim pojawił się także post o tym jak poprawić swoją reputację.

Pojawił się jednak jeden szczególny post, z którego jestem najbardziej dumny. Mówię tutaj o poście dotyczącym mojego ulubionego serialu, którym jest Black mirror.
Z tego posta jestem najbardziej dumny, ale nawet nie wiem z jakiego powodu. Nie chodzi tutaj na pewno o zarobki, bo zarobił stosunkowo niewiele do poprzednich postów. Chodzi tutaj chyba o to, że spędziłem nad nim bardzo dużo pracy, co przełożyło się na moje wyobrażenie o nim. Dużo czasu spędziłem na dopieszczenie go. Dla mnie jest on cudowny, i powinien być moją Steem'ową wizytówką.

Posty, posty posty, a tu nagle wystrzeliłem z projektem @pl-spolecznosc , który miał promować nowe osoby na steem. Udało to się, ale na małą skalę. Spowodowane jest to tym, że przy niskiej cenie tokenu przechodzimy bardzo niski przypływ nowych osób, co jest równoznaczne z tym, że występuje coraz mniej perełek, które możnaby opisać. Nie martwcie się jednak. Już niedługo startuje pierwszy turniej szachowy. Ktoś chętny? Mam już wstępną listę.


Kolejną serią była seria Wesołe kolędowanie, w której to przez 14 dni śpiewaliśmy wspólnie kolędy.

Powstanie Projektu 365 dni

Zauważyliście ten napis na początku posta?


Tak, stworzyłem @projekt365dni, w którym to przez 365 dni publikuję posty. Wszystkie posty są reblogowane na tym koncie, a więc zapraszam do obserwowania.

Dziękuję wam wszystkim!

Dzięki wam jestem tutaj i mogę to teraz do was pisać. Mówiłem o tym, że nie robię tego dla pieniędzy, co jest prawdą, ale możliwe, że jeżeli nie dostałbym od was wsparcia już dawno bym odpadł. Nie chodzi mi tutaj o wsparcie pieniężne. Mówię o komentowaniu, tworzeniu dobrych treści, które miałem okazję przeczytać, no i dziesiątkach godzin przegadanych na steem.chat , czy discordzie.

Nie chcę was tutaj wymieniać, bo możliwe, że zapomniałbym o kimś i ta osoba poczułaby się urażona. Jeżeli zastanawiasz się czy myślę o Tobie, to na pewno tak myślę. Dzięki jeszcze raz!

Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok!
Życzę wszystkim powodzenia!