Czy Steemit dotarł na Słowację? Historia pewnego posta.

in #polish6 years ago (edited)

Od końca grudnia 2017 prowadzę kampanię prosteemitową. Cóż, tak już mam. Jak się do czegoś przekonam, to staram się propagować. W tym przypadku dochodzi jeszcze nieskrywana niechęć do serwisu Marka Cukrowej Góry, który tnie zasięgi a wielu znajomych skazuje na banicję. W ramach tej wojny z Molochem wrzucam co jakiś czas na swój fejsbukowy (sic!) profil/stronę linki do artykułów ze Steemita (zwykle z sugestią, że to idealna platforma dla twórców). Ot swoisty wallenrodyzm.

Tak się złożyło, że wrzuciłem wczoraj link do moich Przygód z PKP, a on przeszedł siódmy las, siódmą rzekę, siódmą górę i trafił do Džukiego, Słowaka z Liptova. Ten z kolei przeczytał mój post i nie tylko zainteresował się Steemitem, ale od razu wysłał gołębia pocztowego, aby założył mu konto. Napisał też do mnie wiadomość z prośbą o radę i opinię dotyczącą tego, o czym chciałby pisać:

Tvoje Przygody z PKP ma inšpirovali napísať "Príhody z ulice", konkrétne o situácii pouličného muzikantstva, koncertov. Potom možno písať krátke rozbory autorov - pesničkárov poľských, slovinských, slovenských atď., ktorých Slováci neznajú, písať mini blogy o slavistike, vzájomnosti poľsko-slovensko-českej, o našich dialektoch... o teatre, o futbalovej subkultúre fanúšikov atď...

Jako, że Džuki chce pisać po słowacku, to pierwszym moim odruchem było wpisanie w wyszukiwarce słowa #slovensky. I co? I nic. #Slovak. Nic. #Slovakian? Nic. Żadnych postów. Okazało się, że odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi: NIE. Steemit (jeśli nie liczyć Džukiego) nie dotarł na Słowację. No chyba, że Słowacy ukrywają się pod jakimś nieoczywistym tagiem np. #gerlach (tak, sprawdziłem, nie ma ich tam).

Powstaje więc pytanie: co zrobić z Džukim? Udzielić azylu w tagu #polish? Wygnać do tagu #cesky? Pomóc (tylko jak?) w stworzeniu słowackiej kolonii?

Ktoś zna odpowiedzi?

steemit_odkrycie2.jpg

mal. John Vanderlyn, "Steemit dociera na nowy ląd", olej na płótnie, 2017 r.

Sort:  

Niech tworzy tą społeczność - reklamuje w social mediach, zaprasza znajomych itd.

Właśnie to chciałem dopisać :) Wszak polska społeczność też kiedyś musiała zaczynać od zera.

No tak, tylko że łatwo tak pisać, bo każdy z nas trafił tu jak już się kręciło. Poza tym (o ile dobrze zrozumiałem czytając różne posty nt. Steemita w PL) polska społeczność też otrzymała jakieś wsparcie z zewnątrz. Pisał o tym @fervi, wymieniając niejakiego donkeyponga.

Tak, zdaje sobie sprawę, że to nie łatwe zadanie (tym bardziej przy tak małej ilości Słowaków). Sam brałem udział w tworzeniu kilku społeczności od dosłownego zera.

Niech się uczy polskiego. Wyjdzie mu na dobre ;)

Zapewne, ale to wciąż nie rozwiązuje kwestii słowackiej na Steemicie ;)

Generalnie z tego co zauważyłem jest mocno entuzjastycznie nastawiony do tej platformy. Ponoć namówił już dziewczynę, by się zarejestrowała. I chyba jest gotowy zostać pionierem słowackiego Steemita. Zastanawiam się jednak jak mu można w tym pomóc.

Mozna np tak:

  1. Slowaki pisza i raz w tyg robia liste wartosciowych materialow
  2. Przesylaja ja do Dawida ktory wybiera te najciekawsze badz zaslugujace na upvote
  3. Dawid publikuje na #polish liste materialow do upvotu
  4. My upvotujemy

O! To już jest konkretny pomysł!

Podobny pomysł miał kiedyś @assayer. Chyba mu bardziej chodziło o trzeci świat, ale może i Słowacją by się zainteresował (w ramach rozgrzewki :-).

Znam kilku Słowaków, którzy w mig nauczyli się polskiego. Może lepiej zasugerować mu naukę bratniego języka, tym bardziej, że mam wrażenie, że mało komu by się chciało czytać jego teksty po słowacku (trzeba będzie się na nim mocno skupić i domyślać słów).

Ja nauczyłem się czeskiego oglądając czeską telewizję i słuchając piosenek Daniela Landy. Jednak nie na tyle, żeby pisać w tym języku na Steemicie. Cóż, mogę go odesłać na tag #cesky, ale wtedy stracimy szansę na realizację dziejowej misji cywilizacyjnej ;)

Chyba naturalną i normalną rzeczą jest to, że skoro ktoś ma własny język, to chciałby w nim pisać. Jest to swego rodzaju duma z tego, że ma się język narodowy, a nie mówi jak większość danego regionu po angielsku/hiszpańsku.
Uważam więc, że namawianie kogoś do pisania w innym języku, który jest może i zbliżony, ale nie "swój" - jest błędem.

Kurcze ale zamuła dopiero teraz zrozumiałem znaczenie cukrowej góry

Zdarza się ;)

Myślę,że powinien pisać po słowacku i angielsku na początek, jak założy konto to trzeba go będzie wesprzeć. Wiadomo, że wszystkiego nie zrozumiemy ale przy odrobinie dobrej woli

Może już jest gdzieś ekipa słowacka ... albo przynajmniej paru niedobitków :D

Szukałem takich, ale nie zlokalizowałem. Udało mi się znaleźć jedynie jakiś Słowaków piszących tylko po angielsku. Może @petecko wie, ale nie wiem jak go tu przywołać...

Bywa na czacie (na kanale #polish również).

Teraz to będzie dużo łatwiejsze mnie przywołać. Ponieważ około trzech dni korzystam z usług @GINAbot.

A jak to funguje? ;)

Więcej informacji i instrukcje tutaj.

Dzięki! Jakoś umknął mi ten post.

Dobrze, że napisałeś komentarz pod artykułem @Lukmarcus'a. Nie wszystko z tagiem #polish uda mi się odczytać.
Niech Džuki zarejestruje się i napisze post z tagiem #cesky. Czesi z radością powitają go i doradzą. Kilku Słowaków już publikuje pod tym tagiem. Czesi i Słowacy mają do siebie blisko, również dość długo żyli w jednym państwie.
A jeśli liczba Słowaków na Steemicie narośnie wystarczająco, by zacząć używać własnego tagu, tym lepiej.

Velky dik za odpoved! :) Już ślę gołębia na Słowację.

Proszę bardzo, jeśli mogę pomóc, nie mam powodu, aby tego nie robić.

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.12
JST 0.032
BTC 59856.14
ETH 2986.21
USDT 1.00
SBD 3.63