Zarządzanie osobowościami. "Żadne, nawet najbardziej naiwne "ja", nie jest jednością, lecz bardzo zróżnicowanym światem" -Herman Hesse

"Żadne, nawet najbardziej naiwne "ja", nie jest jednością, lecz bardzo zróżnicowanym światem" -Herman Hesse

"Jesteś jakiś inny." "Zmieniłeś się." "Zachowujesz się jak nie ty". Czy jest ktoś, kto nigdy nie usłyszał takich słów? Padają one zwykle w momencie, w którym ktoś znajomy widzi nas w innych niż dotychczas okolicznościach. Przecież trudno oczekiwać, że przykładowy Tomasz Z. będzie zachowywał się tak samo jako szef, przyjaciel, mąż i ojciec. Nikt nie jest jednolity. Każdy z nas ma wiele osobowości.

Przedstawiam Wam podział ról ze względu na pełnione funkcje (np.szef, ojciec, mąż)
To system, który wiele osób wypracowuje intuicyjnie. Pozwala on na prowadzenie harmonijnego życia. Cała sztuka polega na umiejętnym dostosowaniu zachowania do sytuacji. Im bardziej rozmaite życie prowadzimy, tym więcej osobowości (ról) możemy kreować.

Posłużmy się przykładem wyimaginowanego Tomasza Z. Ma 40 lat, żonę, dwójkę dzieci i prowadzi działalność gospodarczą. Jest świetnym organizatorem, a jego pracownicy darzą go szacunkiem. Niestety w domu mu się nie układa. Często kłóci się z żoną, która zarzuca mu, że wiecznie organizuje czas całej rodzinie, rozdziela zadania, narzuca swoją wolę. To właśnie jest przykład nieprawidłowego zarządzania osobowościami. Tomasz nie odnajduje się w roli męża, ponieważ korzysta z zachowań szefa. Te same działania, które sprawdzają się w prowadzeniu firmy, rujnują jego małżeństwo. Dlatego warto zapanować nad sobą i umiejętnie oddzielić od siebie te dwie role.

Innym przykładem nieprawidłowego podziału zadań pomiędzy osobowościami jest żona, która przejmuje rolę matki w stosunku do męża. W takiej sytuacji kobieta dba o to, żeby mąż miał czystą koszulę i przygotowane śniadanie do pracy, ale z czasem przestaje być dla niego atrakcyjna jako partnerka.

Przykładów błędnych zachowań może być wiele. Klucz do sukcesu to prawidłowy podział zadań dla naszych życiowych ról. Możemy tworzyć wiele osobowości, w zależności od potrzeb (np. Żona, matka, córka, koleżanka, artystka, księgowa...a to wszystko w jednej osobie!).

Z opracowaniem tego sytemu spotkałam się w książce Mateusza Grzesiaka pt. "Success and Change". Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej na ten temat, odsyłam do lektury.

Inną teorię stanów "ja" przedstawię już wkrótce. Zapraszam do obserwowania mojego bloga.