Krzykiem do brata!!!Pomóżcie

Widzę Cię,twoje oczy.
Niczym drapieżnik,łapiesz za uliczny chłam.
Liczysz na ten gram,czujesz się jak superman.
Sam wiem jak to jest, krążąc tu i tam.
Wiem jak to jest,krążyć jak zwierz.
Mówię Ci wyżej mierz.
Jeśli chcesz to bierz.
Jednakże ,pierwsze,wiesz,spokój ducha.
To co nie da ci wiara da ci nauka.
Ja w ciąż szukam,i podstawy mam.
Ja już wiem że po za bliźnimi,jestem sam.
I chodź nie wierze w Boga,ale wiarę mam
W nas,tych których kocham i znam.
Wiem że Boga nie ma
Mimo to, wciąż prawdy szukam,właśnie na tym polega życia sztuka.
Jeśli chcesz ukochanych,szukaj.Zło i dobro przeplatają się.
Dalej.Wysłuchaj
Ci w czerni,jak komety spalają nas , by nadzieje rzucić w beznadziei czas.
W takim ustawieniu nie rzucisz szóstki,jeśli wokół kryszto-gram.

Kocham Cie,walcz!!!!