Daily Raport... I hate treadmill

Parafrazując pewnego niebieskiego bohatera kreskówek "Jak ja nie cierpię mechanicznych bieżni", niestety dziś nie miałem wyboru, ponieważ wciąż pada, a dodatkowo dałem się nieświadomie wyciągnąć żonie na zakupy. Kiedy zrozumiałem, że dałem się wciągnąć w pułapkę było już za późno na ucieczkę. Postanowiłem więc, że po powrocie do domu wieczorem pojadę pobiegać na siłowni. Dałem radę wytrzymać tylko około 7 kilometrów, głównie przez to, że tyle trwał odcinek serialu, który ściągnąłem sobie z Netflix na tablet. Z racji tego, że jutro wciąż ma padać to nie mam jeszcze planów co będę robił, zapewne żona wymyśli mi jakieś zajęcie :)

ENG To paraphrase a blue cartoon character "Like I hate mechanical treadmills", unfortunately today I had no choice, because it was still raining, and in addition I let my wife unconsciously take me shopping. When I realized that I had let myself be trapped, it was too late to run away. So I decided to go for a run at the gym when I got home in the evening. I was only able to stand up to about 7 km, mainly because that's how long the episode of the show lasted, which I watched on my tablet from Netflix. Due to the fact that it is still supposed to rain tomorrow I don't have plans what I will do, probably my wife will come up with a job :)