Temat tygodnia #8 - Nie ma życia na Księżycu, ale jest coś innego...

in #tematygodnia7 years ago

"To pewnie wina księżyca; zanadto
Przybliżył się do ziemi, a to wpędza
Ludzi w szaleństwo."

Autor: William Shakespeare, Otello

Księżyc-mnie-zabrał-na-spacer.jpg
Źródło: http://www.kempinsky.pl

O księżycach słów kilka...

Księżyc (naturalny satelita) - ciało niebieskie pochodzenia naturalnego, obiegające planetę, planetę karłowatą lub planetoidę.

W Układzie Słonecznym póki co odkryto 173 naturalne satelity różnych planet. Zbudowane są ze skał lub lodu. Największym księżycem w Układzie Słonecznym jest satelita Jowisza - Ganimedes. Jest on większy od Merkurego, który jest najmniejszą planetą naszego Układu. Można go dostrzec przez zwykła lornetkę. Jego odkrycie przypisuje się Galileuszowi, który obserwując Jowisza, przez przypadek zauważył jego cztery naturalne satelity.
Moon_Ganymede_by_NOAA.jpg
Ganimedes
Źródło: https://pl.wikipedia.org

Księżyc ziemski (łac. Luna; stgr. Selene)

Księżyc pisany z wielkiej litery oznacza naturalnego satelitę Ziemi. Jego nazwa w języku polskim wzięła się od "syna księcia". Jest to jedyne ciało niebieskie, na którym wylądowali ludzie. Pozwolę sobie jednak przerwać na chwilę naukowe ciekawostki, bowiem chciałbym zadać Wam pytanie:

Czy dostrzegacie twarz Księżyca, gdy patrzycie na niego podczas pełni?

Bo ja widzę za każdym razem i nie wiem czy to jakaś halucynacja będąca objawem mojej postępującej choroby psychicznej, czy może coś innego - mniej groźnego. Większość moich znajomych nie dostrzega w tarczy Księżyca żadnej buzi, mordy czy innego ryja, a mi radzą odstawić na jakiś czas wciąganie nosem Domestosu. To jak z tym jest, Księżyc ma buźkę czy nie?

1024x770_m7xhzm.jpg
Kadr z filmu "Podróż na Księżyc"
Źródło: https://fdb.pl

Księżyc silnie oddziałuje zarówno na Ziemię jak i na Ziemian. Chyba wszyscy wiedzą, że powoduje on pływy morskie. Wpływa jednak także znacząco na przyrodę. Grzybiarze wiedzą, że od jego fazy zależy czy będzie wysyp grzybów. Niektórzy rolnicy i ogrodnicy korzystają z księżycowego kalendarza biodynamicznego, aby odpowiednio uprawiać rośliny. Są ludzie, którzy podczas pełni mają kłopoty ze snem i są rozdrażnieni. A jeszcze inni zamieniają się w wilkołaki...

Ale znowu muszę przerwać, bo kolejne pytanie mnie nurtuje. Czy na Księżycu jest ciągle Pan Twardowski? Czy chowa się po jego niewidocznej stronie? Bagiński swoje teorie na temat Twardowskiego przekazał w dwóch ciekawych filmach krótkometrażowych:

Czy Ziemia ma dwa księżyce?

Mało kto wie, że Ziemia posiada też drugiego naturalnego satelitę. To planetoida, należąca do grupy "quasi-księżyców". Został odkryty w kwietniu 2016 roku. Co ciekawe, wcześniej nasz planeta też posiadała drugi księżyc. Jednak ponad 10 lat temu, ta planetoida gdzieś zaginęła... Oficjalnie jednak te obiekty nie zostały zakwalifikowane przez naukowców jako pełnoprawne księżyce, z powodu niestabilność swoich orbit. Jako ciekawostkę podam, że pierwszy raz o innym niż Księżyc naturalnym satelicie Ziemi dowiedziałem się z książki Juliusza Verne, pt. "Wokół księżyca".

Jaki jest pożytek z Księżyca?

Może i nie ma życia na księżycach, ale jest coś innego. Nieodkryte piękno i tajemnica. Coś co nas ludzi fascynuje. Nawet nasz bliski Księżyc ziemski, pomimo tego, że jest tylko wielkim głazem zawieszonym w kosmosie, od tysięcy lat jest inspiracją dla artystów, obiektem badań dla naukowców, i źródłem fascynacji dla dzieci i dorosłych, a także elementem oddziałującym realnie na nas i naszą planetę. Chyba każdy człowiek przynajmniej raz w życiu stał sobie samotnie w nocy i z zadumą obserwował Srebrny Glob.

Bez Księżyca na nocnym niebie byłoby chyba jakoś pusto...

A na koniec zostawiam Was ze świetną piosenką zespołu Akurat, która idealnie pasuje do tematu mojego posta:

Sort:  

Księżyc ma sobie cos z magii, pamiętam jak mój syn, miał chyba wtedy ze 2 lata, waptrywał sie jak zahipnotyzowany w pełnię księżyca - trwało to może z godzinę. W końcu kazałem mu spać.

Jak byłem dzieciakiem to bardzo lubiłem gapić się w nocne niebo. A zwłaszcza zimą. To zajęcie potrafiło mnie całkowicie wciągnąć...

Spacery w świetle księżyca zwłaszcza jesienią są magiczne...

Kolejne zastosowanie Księżyca - wprowadzanie magii do naszego życia :)

Fajny artykulik. Następnym razem jak będę patrzył na księżyc to spróbuje dopatrzyć się twarzy bo nigdy nie zauważyłem :D

Kurde, to ja chyba zacznę szukać jakiejś terapii...

Ja też nie widzę żadnej buźki na Księżycu. Chyba trzeba będzie spróbować tego Domestosa ;)

Tylko uważaj, żeby nie przesadzić z nim. Raz jak wziąłem zbyt dużą dawkę, to nie dość że Księżyc się do mnie uśmiechnął, to jeszcze podleciał bliżej i przybił mi "piątkę"...

Domestos - bezkonkurencyjny środek komunikacji z ciałami niebieskimi. Gdyby tylko Ci biedacy z NASA o tym wiedzieli...

To nie my musielibyśmy lecieć na Marsa. To Mars przyleciałby do nas :D

Bardzo fajny post!

A wiesz... ( pewnie wiesz) że Księżyc oddala się od Ziemi średnio 3 centymetry rocznie?
Kiedyś oddali się na tyle że przestanie mieć na Ziemię wpływ a to wiąże się z końcem wszelkiego życia na Ziemi.
Podobno też, zanim to nastąpi to żywota swojego dokona Słońce.

Jak by nie było ludzkość ma tu przesrane, to tylko kwestia ogromu czasu ;)
Trzeba już teraz zacząć szukać nowego domu - co zdaje się, już robimy ;)

Nowego domu trzeba szukać. Ale my już przeprowadzki nie doczekamy. Chyba, że jako gwiezdny pył :)

Dodałbym, że istnieją teorie jakoby Księżyc powstał w wyniku kolizji świeżutkiej Ziemi z inną planetą/ planetoidą...

Po co Księżyc?
Podejrzewam, że taki "tańczący układ" wpływa stabilizująco na ruch Ziemi.
Nie musimy w nocy chodzić po ciemku. Nawet trochę odbitego światła pomaga w "nocnym życiu".
Mamy naturalną bazę wypadową w Kosmos. Z racji niższego przyciągania mamy fory przy każdym starcie.

Tak, masz rację. Praktyczne korzyści z istnienia Księżyca rzeczywiście istnieją. O nich, jak i o innych ciekawostkach o Księżycu można by było napisać co najmniej kilka artykułów.

Moja córka od małego lubiła Księżyc, mówiła że to jest jej kolega, że wszędzie za nią chodzi i jej pilnuje. I do dziś widzi twarz Księżyca :)

Hura! Może nie jest ze mną tak najgorzej, skoro nie tylko ja widzę twarz Księżyca :)

Pocieszę Cię jeszcze bardziej, mój wnuk też widzi twarz Księżyca :)
A w Grecji nie ma Domestosa, więc to nie to... ;)

Jeszcze trochę i zacznę się uważać za prawie normalnego ;-)

Myślę że jest ok tak jak jest :) Bycie normalnym chyba jest mało interesujące ;)

Z Ziemi widzimy zawsze tylko jego jedną stronę (tę z twarzą), ciekawe co jest po niewidocznej stronie :)

Mamy szczęście, że Księżyc w naszą stronę nie wystawia ciągle tyłka :D

Coin Marketplace

STEEM 0.15
TRX 0.12
JST 0.025
BTC 54640.80
ETH 2444.53
USDT 1.00
SBD 2.16