You are viewing a single comment's thread from:
RE: Temat tygodnia #8 - Nie ma życia na Księżycu, ale jest coś innego...
Księżyc ma sobie cos z magii, pamiętam jak mój syn, miał chyba wtedy ze 2 lata, waptrywał sie jak zahipnotyzowany w pełnię księżyca - trwało to może z godzinę. W końcu kazałem mu spać.
Jak byłem dzieciakiem to bardzo lubiłem gapić się w nocne niebo. A zwłaszcza zimą. To zajęcie potrafiło mnie całkowicie wciągnąć...