Sort:  

Congratulations @trampmad! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of comments received

Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Do not miss the last post from @steemitboard:

Presentamos el Ranking de SteemitBoard
Introducing SteemitBoard Ranking

You can upvote this notification to help all Steemit users. Learn why here!

Cztery ostatnie obrazki, jakże różnią się od leniwego kota z brzytwą w oczach ;)

On reprezentuje uważność umysłu opisywaną w tej części postu . Reszta zwierzątek ukazuje symbiozę międzygatunkową na bazie wzniosłych uczuć. Przykład do naśladowania, koresponduje z zaufaniem.

Czy na pewno ten wyostrzony kotek (umysł/ego) potrafi wejść w symbiozę międzygatunkową bazującą na uczuciach?

Jeszcze raz, kot dotyczy ustępu w którym opisuję znaczenioe uważności umysłu, czyli koncentracji. Widać to po jego oczach. Zwierzątka są w innym miejscu i symbolizują co innego.

Czyjego umysłu w tym konkretnym przypadku?

@millionaire33 parafrazując trampmada - istoty z maksymalnie skoncentrowanym, zdeterminowanym do działania umysłem.

@see-it-feel-it myślę, że @trampmad właściwie zrozumiał, to co chciałem porzez pytania przekazać.
Jeżeli natomiast chodzi o budowanie symbiozy gatunkowej i międzygatunkowej - to uważam, że będzie dla nas wszystkich o wiele lepiej, jeżeli zamiast umysłów - zaczniemy uruchamiać nasze serca, one nie wymagają czyszczenia...

Czekałam na ten wpis i było warto. :) Nawet uśmiałam się podczas czytania kilka razy. Uważam, że "żałobny plankton" to bardzo trafne określenie. Teraz myślę, że każdy jest na innym etapie i jeżeli pielęgnuje w sobie chęć użalania się nad sobą i nie chce pożegnać się z tym "swojskim" cierpieniem, nikt z zewnątrz nie jest w stanie tego zmienić (a przynajmniej nie w kilku/kilkudziesięciu wymianach zdań). Chociaż przyznam, że wcześniej często byłam zaangażowana w przedstawienie absurdu takich myśli i działań.
Porównanie z serdelkami bardzo mi się podoba, bardziej niż "baranki posuwające się po niebie". Z chęcią obejrzę też film, o którym wspomniałeś. Dzięki.

Tak naprawdę to ten post jest wstępem (przygotowaniem) do jądra medytacji. To była tylko otoczka tego co najważniejsze. Opisałem jedynie zewnętrzny obraz medytacji - prawdziwa jazda bez trzymanki na energiach, wykorzystywanie siddhi, uzdrawianie, czyszczenie karmy, przyciąganie kasy, odpowiedniego partnera, rozwalanie demonów, odprowadzanie po śmierci, przedłużanie życia i tak w nieskończoność. To wszystko jest jak najbardziej osiągalne. Ale ta wiedza, głębokie nauki o metodach nie jest przeznaczona dla zaspokajania zwykłej ciekawości. Z tego powodu nie doczekamy się publikacji na ten temat.

Wartościowa dawka wiedzy, dziękuję ❤️

To tylko wiedza powierzchowna, akceptowalna przez nasze środowiska. Jądro medytacji to coś bardzo głębokiego i trudnego, ale jej efekty to coś co spokojnie możemy nazwać (w naszym zrozumieniu magią).

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.12
JST 0.027
BTC 60441.03
ETH 3344.59
USDT 1.00
SBD 2.48