You are viewing a single comment's thread from:

RE: Żubry wolnożyjące zachodniopomorskie w Polsce. Moje rodzinne strony.

in #polish6 years ago

Takie spotkania długo się pamięta. W rejonach Kalisza przejeżdżając przez las, w nocy stał na jezdni olbrzymi jeleń, czekaliśmy 10 minut zanim raczył nam miejsca ustąpić.
Stanął na poboczu i czekał aż przejedziemy. Dzieliło nas od niego 1.5 metra. Rogi to miał powyżej metra - olbrzym. Pozdrawiam.

Sort:  

Kalisz też znam. A zdajesz sobie sprawę z tego, że jeleń był u siebie? Że las jest jego, a wy wtargnęliście na jego teren?

Jeszcze inny przypadek bliskich spotkań. Zatankowałam w Lubnie, pomalutku wyjechałam w kierunku Mirosławca, dwójeczką, a tam jeszcze ograniczenie prędkości bo wiocha.
Nagle przed moim samochodem wyrósł jeleń. Przebiegał z mojej prawej na lewą stronę "10". Oczami wyobraźni widziałam rozbite reflektory, pogiętą maskę, zbitą szybę... Przebiegł tak ze 10 cm przed maską.
Miałam więcej szczęścia niż rozumu. Na szczęście jeleń ocalał, przebiegł na łąkę bez szwanku.

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.16
JST 0.030
BTC 63095.58
ETH 2475.10
USDT 1.00
SBD 2.64