You are viewing a single comment's thread from:
RE: Krótka refleksja powyborcza (emocjonalnie)
Na pewno tak jest i nie mam wątpliwości, ani zbyt wielkich pretensji że nie znają ludzie programu. Mam pretensję o głosowanie na przestępców, zwyrodnialców, ludzi niegodnych. Nie chodzi mi już o wybór racjonalny przy urnie, ale chociaż o przyzwoity.
Chęć stabilizacji jest moim zdaniem marnym argumentem, zwłaszcza gdy większość polityków różni się nieznaczenie od siebie. I powtarzam chodzi mi o głosowanie i to tak gremialne na ludzi dla których w ogóle nie powinno być miejsca w polityce...
No i gdyby chęć braku zmian była dominującym czynnikiem to chyba byśmy cały czas mieli rządy SLD ;)
Posted using Partiko Android