You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kościół - świątynia olśnień
Gdy byłem ministrantem, a później lektorem, to my - Służba Liturgiczna, też modliliśmy się o "łaskę skupienia" na mszy. Jakoś mi się tak utrwaliło, że rozproszenie i myślenie o innych rzeczach jest lekkim grzechem. Ale jeśli nie, to problem z głowy :)
Dziękuję Ci za komentarz i za życzenia!