RE: DZIEŃ 5 STEEM KALENDARZ ADWENTOWY 2018
Mój najlepszy prezent świąteczny nie czekał na mnie pod choinką, nie przyniósł go Mikołaj ani Gwiazdka. Nie był pięknie zapakowany, nie był związany wstążeczką.
Mój najlepszy prezent kosztował pół litra wódki. Był to brudny, śmierdzący moczem karton z trzema zapchlonymi i zarobaczonymi szczęniętami. A wśród nich ten jeden, ten "najmojszy" Rocky <3
Nie wiem czy były to święta czy okres między świętami a sylwestrem. Prezent spóźniony ale najpiękniejszy na świecie! Mój chłopak wymienił pół litra wódki wyniesionej z urodzin mojego kuzyna na trzy malutkie, krzywdzone przez swojego właściciela-pijaka żyjątka.
Rocky był nawspanialszym przyjacielem, a mój chłopak najwspanialszym chłopakiem i CZŁOWIEKIEM, który mimo, że ja się poddałam w sprawie psiaków wywalczył dla nich lepsze życie a dla mnie najlepszego przyjaciela.
Nie wiem czy bardziej cieszyłam się z psiaków czy z faktu jak dobrego człowieka wybrałam sobie na chłopaka <3
Tutaj cała historia mojego PSYjaciela <3