Pół godziny Łotwy #1: Latvietis, Sesils, Gonzales, Riga market paper

in #polish6 years ago (edited)

Łotewskie kino, tak jak zresztą cała Latvija, to dla Polaków terra incognita. Ląd, o którym najczęściej wiemy tylko tyle, że istnieje. Gdy jednak zapytamy: znasz jakieś łotewskie filmy?, to odpowiedź najczęściej brzmi: Eeeee?

Mówiąc o Łotwie często przytaczam słowa Feliksa Wrotnowskiego, który już w XIX wieku pisał, że „Polakom trzeba mówić o Inflantach, jako o ziemi nowo odkrytej, o której nawet w salonach literackich Warszawy mają tak niejasne pojęcie, jak o Borneo lub Sumatrze”. Aktualność tej diagnozy zdumiewa. Zwłaszcza, że z Warszawy do Rygi jest bliżej niż do Budapesztu czy Kijowa, nie wspominając już o Paryżu czy Londynie.

"Pół godziny Łotwy" to cykl, w którym chciałbym przedstawić najciekawsze łotewskie filmy krótkometrażowe (nie przekraczające łącznie 30 minut). Często są to produkcje tworzone własnym sumptem, w których grają naturszczycy. Jest w nich jednak autentyczność, nieupudrowana łotewskość, z którą można się zetknąć odwiedzając samemu kraj nad Dźwiną. Może więc warto poświęcić te pół godziny...?

1. Latvietis

"Latvietis" (łot. Łotysz) to animacja lalkowa stworzona w 2007 roku przez znane studio Animācijas brigāde. W 8 minut przedstawia ona historię Łotwy od początku XIII wieku, kiedy to ziemie te stały się terenem kontrolowanym przez Zakon Kawalerów Mieczowych aż do XX wieku, kiedy to Łotwa najpierw (w 1918 roku) proklamowała niepodległość, potem ją straciła (1940), by znów ją odzyskać w 1991 roku. Film idealnie pokazuje jak ziemie zamieszkane przez Łotyszy przechodziły z rąk do rąk. Jest też akcent polski w 1 minucie 40 sekundzie.

Reżyser: Jānis Cimmermanis
Scenarzysta: Māris Putniņš
Rok: 2007

2. Sesils

"Sesils" to opowieść o zwykłym człowieku mający niezwykłą przypadłość. Prześladuje go mucha... Sam nie wiem czy jest to bardziej film o urojeniach czy o wykluczeniu. Tak czy owak, to mój ulubiony łotewski krótki metraż. I nie tylko dlatego, że główną rolę zagrał w nim Madars - pierwszy Łotysz, którego poznałem po wylądowaniu w Rydze 10 lipca 2006 roku...

Reżyser: Roberts Kuļenko
Scenarzysta: Roberts Kuļenko
Rok: 2008

3. Gonzales

"Gonzales" to kolejny film o owadzie. Po raz pierwszy obejrzałem go na jakimś festiwalu w Rydze w 2015 roku (swoją drogą wybrałem się na niego ze wspomnianym wyżej Madarsem). Najbardziej zapadł mi wtedy w pamięć. Pojawiające się w nim zdanie "Kartupeļus nevajag?" (Ziemniaków nie potrzebujesz?), potwierdza tylko, że coś jest na rzeczy z tymi dowcipami o Łotyszach i zimniokach.

Reżyser: Vents Grīnbaums
Scenarzysta: Vents Grīnbaums, Reinis Traidās
Rok: 2014

4. Riga market paper...

"Riga market paper..." to animacja poklatkowa stworzona przez angielską studentkę, która spędziła w Rydze kilka miesięcy w ramach Erasmusa. To niezwyczajna w formie opowieść o ryskim Targu Centralnym, który jest jednym z największych bazarów w Europie. Część stoisk znajduje się w pięciu halach, które przed I wojną światową pełniły rolę hangarów dla sterowców. Dla Lizzie jednak klimat tego miejsca budują przede wszystkim ludzie...

Reżyser: Lizzie Arthur
Scenarzysta: Lizzie Arthur
Rok: 2011

Sort:  

tipuvote! 0.01 :)

Cały dzień oglądania bajek streszczony w pół godziny?

"Pół godziny Łotwy" to cykl, w którym chciałbym przedstawić najciekawsze łotewskie filmy krótkometrażowe (nie przekraczające łącznie 30 minut).

Zdanie w nawiasie dodałem po Twoim komentarzu.

Ryska hala targowa to chyba jedno z moich ulubionych miejsc na Ziemi. Ten tłum głównie rosyjskich babuszek, mieszający się łotewski z rosyjskim, szaleństwo kolorów i zapachów, a to wszystko w monumentalnej obudowie...

Szukałem tam kiedyś pół dnia maku przed Bożym Narodzeniem. Pół kilo tylko udało mi się zdobyć.

Lotwa jeszcze przede mna. Moze w tym roku? Filmy chcialabym zobaczyc, bo faktycznie jestem ignorantem jesli chodz o te rejony :( Ja bardziej w poludnie celuje zawsze ;)

Polecam i filmy, i Łotwę ;)

Świetny pomysł na cykl! Rzeczywiście o Łotwie wiemy raczej niewiele i przydałoby się to zmienić. Swoim postem rozpocząłeś akcję uświadamiania naszego narodu na temat Łotwy.

Może jak coś więcej się o tym kraju dowiem, to postanowię się tam wybrać? Tak czy inaczej, polecane przez Ciebie filmy zaczynam już oglądać :)

Mam nadzieję, że któryś z filmów się spodobał :)

Chyba również "Sesils" wywarł na mnie największe wrażenie.

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.032
BTC 64615.49
ETH 3112.63
USDT 1.00
SBD 3.84