Drugi subiektywny przegląd prac studentów krakowskiej ASP. Część 1.

Przyszedł czerwiec, więc znów wybrałem się na wystawę końcoworoczną krakowskiego ASP. A konkretnie na część, która znajduje się w gmachu przy pl. Matejki 13. Jako, że ubiegłoroczny Subiektywny przegląd prac studentów krakowskiej ASP został przyjęty dość dobrze, to postanowiłem kontynuować tę serię. Swoją drogą jeśli podtrzymam tę "świecką tradycję", to może zrobić się z tego dość ciekawy serial, w którym część bohaterów "ginie", część powraca, a część pojawia się na horyzoncie, by zdominować przyszłe sezony.

Zacznę od tych ostatnich, czyli studentów pierwszego roku. A w zasadzie studentek. Pierwsza z nich to Aleksandra Jas. Z wszystkich jej prac najbardziej moją uwagę zwróciło przedstawienie mężczyzny siedzącego na krześle, zapewne będącego pod wpływem, o czym może świadczyć butelka.

Aleksandra Jas, I rok (malarstwo)

Moją uwagę zwrócił również portret mężczyzny spod pędzla Agaty Czarnowskiej. Jest w nim coś przyciągającego, choć trudno mi określić co dokładnie. Być może to zaoranie przez czas widoczne w zmarszczkach...

Agata Czarnowska, I rok (malarstwo)

Na koniec przeglądu pierwszego roku - kilka świetnych prac Zuzanny Barczak. W zasadzie wszystkie to akty. Przy czym mój ulubiony, to ten, na którym modelka ma buty. Ale to chyba przez ten błękit...

Zuzanna Barczak, I rok (malarstwo)

Po pracach z pierwszego roku pora na duży skok - portrety spod pędzla Sylwii Rams. Nie ukrywam, że realizm to ja szanuję, a prace tej studentki to moim zdaniem jedne z najlepszych na tegorocznej wystawie. Zwłaszcza portret na krześle.

Sylwia Rams, IV rok (malarstwo)

Na szczególną uwagę zasługują również portrety Oliwii Smoleń. I to nie tylko te malarskie. We wszystkich jest jakaś tajemnica. Otarcie o śmierć.

Oliwia Smoleń, II rok (malarstwo)

Na koniec tej części dwie studentki, które pojawiły się w ubiegłorocznym zestawieniu i zrobiły wówczas na mnie spore wrażenie. W tym roku jednak ich prace nie poruszyły mnie zbytnio, choć zwróciłem na nie uwagę i dlatego też znajdują się w niniejszym - mocno subiektywnym - przeglądzie.

Pierwsza to Małgorzata Maciocha (w ubiegłym roku zapamiętana głównie z ciekawych rysunków) oraz Sylwia Brzyszczyk, która wciąż maluje dzieci, ale robi to chyba w nocy przy bardzo słabym świetle...

Sylwia Brzyszczyk (fragment dyplomu)

Małgorzata Maciocha, IV rok (malarstwo)

---

Część 2: Karolina Drygała, Magda Fidyka, Emilia Garbień, Maria Glazar, Marcelina Kurek, Matúš Pius Niemiec, Radosława Niezgoda, Zuzanna Pieczyńska, Agnieszka Staak, Gvido Vizulis, Anna Wardęga, Michał Żądło

Część 3: Małgorzata Głuszczuk, Dorota Król, Urszula Marzec, Eduard Petrasheshyn, Aleksandra Zając