You are viewing a single comment's thread from:

RE: O tym jak zostałam kozią mamą :)

in #polish7 years ago

Dzięki :) Garfielda już niestety z nami nie ma :( Przyszedł do nas malutki, głodny i wystraszony. Mieszkał z nami kilka lat i był panem podwórka jednak nigdy nie dał się pogłaskać ani dotknąć. Po prostu był z nami.
Wyjątkami były sytuacje kiedy kucałam, wtedy od razu wskakiwał mi na ramię, to była jedyna forma dotyku i bardzo to lubił. Do pozostałych domowników się nie zbliżał...

Sort:  

Kolega miał kotkę ze schroniska. Dwa lata czekał, żeby do niego podeszła i dała się dotknąć... Ktoś musiał ją bardzo skrzywdzić.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 57027.00
ETH 2353.59
USDT 1.00
SBD 2.38