You are viewing a single comment's thread from:
RE: Dostęp do broni - za i przeciw
@dailydogger błagam nie podawaj przykładu Japonii w porównaniach z Polską, już prędzej te Stany Zjednoczone, ale @aditor ładnie to w innym komentarzu opisał. Każdy ma nóż, też Cię może dźgnąć, albo na przykład rzucić na ziemię i skopać po twarzy. Co to za różnica, czy kupi siekierkę w Castoramie, a Ty akurat będziesz w nieodpowiednim miejscu, albo użyje samochodu i śmignie po chodniku. Zawsze znajdzie się sposób. Broń palna ma budowę prostą jak budowa cepa, to narzędzie, a nie postawa. Nie wszyscy są chorzy na umyśle, to margines, promil, a nie norma. Pisząc o "tym ludzie", co masz na myśli, bo jako Naród to tradycje raczej mamy dość długie? W kwestii broni nie ma tu wyjątku.