You are viewing a single comment's thread from:
RE: "Hi way". Teoria względności szczęścia i pecha
Śpiewam każdej jesieni. Gdyby ktoś zapytał moje dzieci o piosenkę stosowną do pory roku, to stawiam dolary przeciwko orzechom, że o jesieni odśpiewałyby tę właśnie. :D