You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kiedy jest mnie za dużo...
Myślę, że wciągnęłoby mnie od razu, ale padam jak mucha przy jakimkolwiek większym wysiłku. Teraz skupiam się na wyrobieniu jakiejś kondycji i pewnej odporności na szybkie rozładowywanie mocy :)
Nie-dziękuję!