You are viewing a single comment's thread from:
RE: Moje marzenie o tagu pl-religia
Wczoraj był post, tak? Wiele osób jadło rybkę, kaszki i inne bezmięsne potrawy. Na pewnej grupie kulinarnej na fb jakaś pani wrzuciła swój obiad: kotlet mielony czy tam schabowy, ziemniaki, surówka jakaśtam. Ile hejtu na nią spadło, że bez mięsa, że nie pości, łącznie z życzeniami "byś się pos..ła głupia babo". A przecież nie każdy jest wierzący, nie każdy musi przestrzegać postu, nie każdy chce przestrzegać itp. Ale nikogo nie wolno wyzywać z tego powodu.
Do czego zmierzam? Do tego, abyś, @assayer, określił zasady tego tagu, kulturę wypowiedzi kontrolował, co będzie akceptowane a co nie.
Jeśli bym jadł wczoraj obiad to możliwe że było by to mięso... nawet nie wiedziałem że jest post... okropny ze mnie człowiek ;( i wyszło na jaw.... czar prysł i już mnie nikt nie kocha...
nie becz...
Dobrze ciociu Aniu, już nie będę ;)
@anka na razie zamiast "zasad i kontroli" zaproponowałem moje "trzy przykazania". Są one tylko sugestiami dla autorów i - z tego co widze - w takiej właśnie formie bardzo się one podobają w naszej małej, raczkującej społeczności. Nie sądzę, abym miał "społeczny manadat", aby posuwać się dalej, niż sugerowanie, podpowiadanie, delikatne "popychanie" w dobrą stronę...
Ale jeśli chcesz prowadzić ten tag, w którym wpisy/komentarze będą kontrowersyjne delikatnie mówiąc, to musisz określić zasady dotyczące tego tagu. Nasza społeczność już nie jest tak raczkująca ani mała, raczej rośnie i próbuje wstawać :P Mój mandat masz a myślę, że i wsparcie wielu innych też.