You are viewing a single comment's thread from:

RE: Biegając z nożyczkami - z życi[a] wzięte.

in #polish5 years ago

Nożyczki, łańcuszek, bateria od zlewu ;-).

Innym rozwiązaniem jest mieć w kuchni nożyczki, które są tak kiepskie, że nie nadają się do niczego innego niż rozszarpywanie bardziej niż cięcie opakowań z żywnością. U mnie takie stoją w stojaku na noże. Żaden z domowników się na nie nigdy nie pokusi, są bezpieczne. W przeciwieństwie do dziesiątek ich zaginionych i wkrótce-zaginionych pobratymców. :-D

Sort:  

Nożyczki, łańcuszek, bateria od zlewu ;-)

Pachnie Bareją :D

Cholera, u mnie poginęły nawet małe nożyczki chłopaków z czasów wczesnoszkolnych :) Żadnej świętości!

A jeśli nie poginęły? Tylko poukrywały się gdzieś w niedostępnym miejscu i założyły nową cywilizację? Z wycinka Twojego mieszkania wykroiły swój raj na ziemi. Żyją tam sobie spokojnie, szukając szczęścia, tępiąc się w nieróbstwie. Tylko nieliczne z nich to niespokojne duchy, które założyły podziemny ruch ostrzowyzwoleńczy i gdy zapada noc i bezruch, cicho szczękając wychodzą na poszukiwania nowych obywateli do swojego minipaństwa.

I jak ja teraz spać pójdę? Tym bardziej, że gdzieś jeszcze muszą być siedliska samotnych skarpet, nożyków, łyżeczek i pęsetek. I długopisów. A jeśli się zjednoczą?
Gdzieś tu jest Szuflandia. Opukam ściany.

Spokojnie to ideowcy, brzydzą się przemocą. Zasypują kandydatów na nowych obywateli skrawkami swojej ideologii Znani są z ostrej propagandy i ciętej krytyki wobec burżuazyjnego obozu konserwatystów, który po prostu lubi przecinać.

:D

Kolejna noc spokojna. Musi być tak, jak piszesz. To tylko zacięci ideowcy ;)

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.12
JST 0.032
BTC 59568.13
ETH 2951.73
USDT 1.00
SBD 3.55