Ostatnio przeczytane: Rafał Księżyk i Kazimierz Staszewski - "Kazik Staszewski - Idę tam gdzie idę - Autobiografia" (2015) - wyd. Kosmos Kosmos.

in #pl-ksiazki6 years ago (edited)

DSC_20180630091207438_beauty_style_41.jpg

Witam wszystkich Steemian w kolejnym wpisie na moim blogu.

Dzisiaj chciałem Państwu przedstawić książkę napisaną wspólnie przez Rafała Księżyka i Kazimierza Staszewskiego, której tytuł brzmi "Kazik Staszewski - Idę tam gdzie idę: Autobiografia". Myślę, że to nie będzie obszerna recenzja, a raczej krótka notka. Pewnie nie będzie spełniała wymogów do tagu #pl-artykuly, ale zawsze można umieścić jakieś "ojojojojojoj" na początku, jak i na końcu, jak to zrobił Kult w "Piosence młodych wioślarzy" (pozdro dla kumatych) :)

Wyżej przedstawiona książka nie jest niczym innym, niż obszernym, autobiograficznym wywiadem, a raczej cyklem wywiadów przeprowadzanych z Kazikiem Staszewskim, które miały miejsce na przestrzeni czasowej od października 2014 do maja 2015 roku. Premierę ta książka miała miejsce w 7 października 2015 roku, a wydawcą tej książki było wydawnictwo Kosmos Kosmos.

Kazik Staszewski jest dosyć barwną i kontrowersyjną postacią w polskim show-biznesie i chyba raczej nie trzeba nikomu jej bliżej przedstawiać. Każdy, kto choć trochę interesuje się polską muzyką rozrywkową, powinien kojarzyć tę postać. Kazik Staszewski jest współtwórcą i wokalistą zespołu Kult, także prowadził działalność solową jako Kazik, później przemianowany na KnŻ (Kazik na Żywo). Udzielał się także w takich projektach muzycznych jak: Buldog czy El Dupa.

Książkę tą kupiłem sobie około dwa tygodnie temu w internetowym sklepie na stronie wydawnictwa SP Records. Postacią Kazika Staszewskiego byłem zafascynowany od lat dzieciństwa, kiedy pierwszy raz w okolicach 1993 roku, jako dziesięciolatek, zobaczyłem w telewizji Polonia 1 teledysk do piosenki "100 000 000", który często był tam puszczany. Ja już wtedy miałem świadomość do czego Kazik "pije", bo wiedziałem, że Wałęsa naobiecywał ludziom sto milionów przed wyborami prezydenckimi. Podziwiałem go za to, że miał jaja coś takiego zaśpiewać. Dopiero po latach zobaczyłem na YouTube jego występ w Sopocie z 1992 roku, kiedy pierwszy raz na żywo wykonał tę piosenkę, wraz z "Jeszcze Polska", ubrany w same slipy i koszulkę z logo Kultu.

Jeżeli chodzi o samą książkę, jak pisałem wcześniej, jest to wywiad-rzeka, zajmujący niecałe 400 stron. W prawdzie książka zajmuje około 430 stronic, lecz pomiędzy każdym z 27 rozdziałów znajdują się jeszcze dodatkowe kartki ze zdjęciami Kazika z różnych okresów jego życia, wraz z opisami. Po zakończonym wywiadzie, mamy pod koniec książki przedstawione najważniejsze wydarzenia z życia Kazika, ułożone latami, w chronologicznym skrócie. Dalej mamy indeks nazwisk ludzi, wydarzeń i miejsc, wymienionych w książce , wraz z numerami stron. Pytanie zadane przez Rafała Księżyka było wyszczególnione pogrubioną czcionką, natomiast odpowiedź Kazika była wydrukowana normalną, zwykłą czcionką.

W książce mamy okazję poznać życie Kazika Staszewskiego od wczesnych lat dzieciństwa, aż do roku 2015. Artysta opowiada o swoim dzieciństwie, o swoich pasjach, o podróżach na Zachód Europy (do Wielkiej Brytanii do cioci, oraz do Francji do taty), pierwszymi fascynacjami muzyką oraz teatrem, fascynacją ruchem punkowym, który wybuchł pod koniec lat 70 w Wielkiej Brytanii, o grze w pierwszych zespołach muzycznych. O założeniu w 1979 roku zespołu Poland, który działał do czerwca 1981 roku , później Novelty Poland, który dział do grudnia 1981 roku. W końcu o założeniu zespołu Kult w lutym 1982 roku, a także o doświadczeniach ze świadkami Jehowy (stąd nazwa zespołu), o studenckich strajkach w czasie stanu wojennego, o fascynacji rapem (hip-hopem), o eksperymentowaniu z narkotykami, i tak dalej...

W książce nie zabrakło anegdot z życia artysty, jego osobistych zwierzeń, a także lęków. Piosenkarz ukazuje rąbek działania show-biznesu muzycznego, jak musieli w latach 80 walczyć z Cenzurą i być w podziemiu, jak na początku lat 90 musieli się użerać z wydawcami (stąd też tytuł płyty "Muj wydafca"), o niespodziewanym sukcesie płyty "Tata Kazika" i o kulisach jej powstawania w 1993 roku. Równolegle Kazik nagrywał płytę... chyba "Spalam się" z KnŻ w Izabellin Studio, podczas nagrywania której były ciągłe kłótnie w ekipie, w przeciwieństwie do atmosfery przy powstawaniu "Taty..." Skończyło się na tym, że Kazik poprosił inżyniera dźwięku, który pracował przy "Tacie Kazika", aby ukończył mastering "Spalam się" KnŻ.

Zauważyłem też że sporo tekstów piosenek Kazika powstało na podstawie jego osobistych przeżyć (np. w piosence "Czy wy macie nas za idiotów" jest nawiązanie do tego, jak Kazikowi w 1991 roku groziła zasadnicza służba wojskowa, w wieku 28 lat) oraz bacznej obserwacji życia politycznego. W końcu dużo piosenek Kultu i Kazika jest krytyką polityki i polityków. Wcale się nie dziwię końcówki piosenki "12 groszy", gdzie występuje taki wers: "Jak powstają twoje teksty, gdy mnie ktoś tak spyta... Zak....wię z laczka i poprawię z kopyta...".

Ogólnie książkę czytało mi się bardzo dobrze. Część treści zawartych w książce można znaleźć na YouTube w wywiadach z Kazikiem, ale jest tutaj trochę nieznanych faktów z życia artysty. Jeśli ktoś lubi słuchać tego artystę, to polecam książkę jak najbardziej.


W kolejce do przeczytania:

DSC_0994.jpg

Ostatnio byłem w Empiku i udało mi się dorwać brakujące ogniwo, a mianowicie "Metro 2034" Dimitrija Głuchowskiego. Także dorwałem "Akwarium" Wiktora Suworowa, które kiedyś miałem w swoich zbiorach, ale w poprzedniej pracy wymieniłem się z kolegą za "Michnikowszczyznę" Rafała Ziemkiewicza. W końcu udało mi się "odzyskać" "Akwarium".

DSC_1000.jpg

Sort:  

Właśnie dostałem 15 SBD od MK na podbijanie postów na tym Tagu, jesteś zainteresowany żeby jego bot podbił ten post.

Nie, nie trzeba.

Szkoda że nie chcesz, fajny wpis a zarobił bardzo mało.Głos idzie z konta MK a nie od jakiegoś bota, moim zdaniem to jest dobra inicjatywa z jego strony, mam nadzieję że się nie mylę. W ten sposób mogę w dodatkowy sposób wspierać pl-muzyka.

Dostałem podobną propozycję od Kapiana Polaka w tagu pl-gry, na początku byłem przeciwny, ale po chwili namysłu się zgodziłem. Nie chcę żeby myślano, że jestem dwulicowcem.

Jak chcesz to możesz mnie wpisać na listę, o ile jeszcze ta propozycja jest aktualna.

Jasne że jest, fajnie że się namyśliłeś, to jest mój wybór postów, MK dał mi tylko narzędzie, i powiem że miał dobry pomysł. Jutro to załatwię, ok.

No i udało się, można podbijać posty nie starsze niż 3 dni. Fajnie że przemyślałeś, nikt tak nie będzie myślał, źle się robi że użytkownicy się dzielą na jakieś grupy, za co, za parę dolarów.

Dziękuję bardzo.

Dokładnie. Ja już zaczynam mieć dość tych kłótni. Za co? Za parę tokenów?

Wielkim fanem Kazika nie jestem, bo po prostu znam za mało jego utworów. Ale te co znam, bardzo lubię i szanuję. To chyba jeden z najbardziej charakterystycznych artystów muzycznych na naszym polskim rynku.

Ja też nie znam całej jego twórczości, znam głównie jego starsze płyty z lat 80 i 90. Ostatnio tak na Spotify odpaliłem sobie jedną z nowszych płyt Kultu - "Prosto". Nawet mi się spodobała. Jest tam trochę ostrzejszych i krytykujących politykę tekstów.

Krzywdzące jest dla niego, że wielu ludzi ma go za błazna. Ludzie nie odróżniają wizerunku scenicznego od prawdziwego życia. Swoim wizerunkiem scenicznym nadrabiał swoją skromność i nieśmiałość. To naprawdę mądry i inteligentny facet.

Tytuł książki sobie zatem zapisałem. Może kiedyś się uda ja przeczytać :)

Twórczość Kazika to jest the best. Książkę przeczytam za jakiś czas. Pamiętam jak 18 lat temu wygrałem Kult Kazika. Przeczytałem w 5 godzin

"Kultu Kazika" nie miałem okazji przeczytać, ale wiem że jest taka książka. Tam pewnie będzie zawartych więcej szczegółowych informacji niż w "Autobiografii". Też zastanawiam się nad kupnem "Białej księgi", ale cena trochę odstrasza (nieco ponad 100 zł). Może za jakiś czas sobie ją kupię.

Mam ''ksiege'' - to już jest dla ultrasów. Bo każdy utwór jest opisany w sposób niemal encyklopedyczny. To może ciut nużyć, bo na jedno kopyto pisane. Ale dał fanów przecudne :)

Tak właśnie czytałem w opisie tej książki, że każda piosenka jest rozłożona na czynniki pierwsze. Z chęcią bym się dowiedział nowych informacji o niektórych piosenkach. Chętnie bym przeczytał, tylko teraz będę musiał odłożyć trochę kaski na jej zakup. :)

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.14
JST 0.030
BTC 59715.05
ETH 3186.24
USDT 1.00
SBD 2.42