Dni adaptacyjne w niemieckim przedszkolu: Przygotowania
Chciałbym Wam przedstawić moje odczucia odnośnie niemieckiego przedszkola i jak to ogólnie wszystko wygląda. Oczywiście wszystkie przedszkola są różne i nie można przekładać mojej opinii na wszystkie w Niemczech, ale skupię się na tym, do którego zaczęła chodzić nasza córka. Nie wiem jak takie dni adaptacyjne wyglądają w Polsce, więc chętnie w komentarzach liczę na Wasze doświadczenia związane z tymi trudnymi (głównie dla rodziców) dniami w przedszkolu.
Przygotowanie dziecka do przedszkola
Kilka miesięcy wcześniej, kiedy dowiedzieliśmy się o przyznaniu miejsca naszej córce do przedszkola, musieliśmy do niego pójść, zapoznać się z dyrektorką, która wyjaśniła nam co musimy przygotować na pierwszy dzień w przedszkolu, jak wygląda dzień w nim, co dzieci robią itp. Należało również wypełnić odpowiednie dokumenty do urzędu miasta odnośnie naszego zatrudnienia. Później będzie wyliczania kwota miesięczna za przedszkole, która nie może wynieść więcej niż 150 euro na miesiąc.
Otrzymaliśmy dokumenty do wypełnienia, w których musieliśmy podać jakby profil naszej córki, czyli na przykład co lubi jeść, czego nie lubi, czy jest na coś uczulona, co lubi robić, co ją denerwuje, co uspokaja, a także podać nasze dane, czyli rodziców oraz osób, które będą mogły odbierać dziecko z przedszkola.
Musieliśmy również załatwić u lekarza rodzinnego zaświadczenie o szczepieniach dziecka oraz zdolności do rozpoczęcia edukacji przedszkolnej. Dodam tylko, że dziecko musi mieć wykonane wszystkie szczepienia z niemieckiego programu szczepień, w przeciwnym razie dane przedszkole może się nie zgodzić na niezaszczepione dziecko lub ograniczać jego wyjścia na dwór. W niedalekiej przyszłości państwo również chce wprowadzić kary dla rodziców, które nie szczepią dzieci (nawet do 2000 euro).
Dostaliśmy również listę rzeczy do przygotowania. Co musieliśmy przygotować?
- kupić kolorowe kartki, segregator oraz koszulki na kartki ( tego będzie przygotowywany album z całego pobytu dziecka w przedszkolu),
- przygotować ciuchy i podpisać je (ciuszki zostają w przedszkolu, są tam prane, suszone oraz prasowane),
- kupić dużą paczkę chusteczek higienicznych,
- przygotować pieluchy, chusteczki nawilżane i je podpisać,
- przygotować około 10 zdjęć dziecka z rodzicami, dziadkami, przyjaciółmi, zwierzętami domowymi itd. (ze zdjęć jest robiony album i kiedy dziecko źle się czuję i tęskni za rodzicami, daje się album i niby jest wtedy lepiej),
- ulubiona maskotka do spania (taka, która może tam zostać),
- kalosze i kurtka przeciwdeszowa,
- kask rowerowy (przedszkole ma swoje rowerki biegowe, hulajnogi i samochody. Każde dziecko korzystając z takiej zabawki, musi mieć na głowie kask),
- zdjęcie dziecka z imieniem, które jest wieszane na szafce w szatni,
- kapcie i piżama,
- pasta, szczoteczka do zębów i szczotka do włosów.
Dziecko dostaje również swoją szufladę na zabawki ze swoim zdjęciem i wybranym przez siebie zwierzątkiem.
Nie wiem czy to jest pełna lista, którą zapamiętałem, jednak mam nadzieję, że tak 😉
Aktualnie dostaliśmy miejsce na 6 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. Dziecko zawsze musi być już w przedszkolu do godziny 9:00. Wiadomo, że to wszystko zależy od czasu pracy rodziców, ale ta godzina jest swoistym deadlinem.
To na tyle z przygotowań dziecka do przedszkola. Dodam jeszcze, że nasza córka nie mówi po niemiecku (umie jedynie liczyć po niemiecku do 20, przywitać się i pożegnać), bo w domu używamy jedynie języka polskiego, jednak wiemy, że szybko nauczy się obcego języka, zresztą tak samo twierdzi lekarka jak i panie przedszkolanki.
A jak wygląda pierwszy dzień w niemieckim przedszkolu? Zapraszam do kolejnego mojego posta!
Zdjęcia: Pixabay
Posted using Partiko Android
Szybko się nauczy języka, synek koleżanki miał 3 lata jak pojechali do Norwegii, teraz ma lat 12 i radzi sobie jęzkowo najlepiej z całej rodziny.
Miszkam tuż bok przedszkola i słyszałam dziś rano, jak niektóre dzieci rozdzierająco płaczą... podobnie jest przez cały rok, ale na początku najgorzej. Niestety niektórzy rodzice przy tej okazji krzyczą na dzieci i szarpią je, nawet biją... Czasem mam ochotę wyskoczyć przez okno i ich tak poszarpać. Każde dziecko reaguje inaczej i nie można wymagać od kilkulatka, by się "opanował", skoro dorosły tego nie potrafi.
Ja dobrze wspominam przedszkole moich synów, to była taka pierwsza szkoła życia społecznego.
Cena do 150 euro i to w Niemczech? Wydaje się niedrogo, choć nie mam porównania teraz.
Napisz też, jak córeczka czuje się w przedszkolu, jak reaguje. Trzymam kciuki, by było jej tam dobrze.
Dzięki za komentarz😉
Tutaj nie słychać żeby jakieś płakało. Jeżeli jakieś już zacznie, jest przytulne przez przedszkolankę. Tu nie ma nic na siłę. Jeżeli dziecko nie chce czegoś robić to nie robi, tak samo jest ze spaniem.
150 euro to nie jest drogo, biorąc pod uwagę, że jest to cena już z wyżywieniem. Przedszkole jest publiczne i (tak mówią) najlepsze w mieście. Trochę musieliśmy czekać na miejsce, ale w końcu się udało.
A jak się czuje córka w przedszkolu, napiszę w kolejnym poście 😉
Posted using Partiko Android
Serio? Szarpia, krzyczą a nawet biją?! O matko! Jak dobrze, że ją się z tym nie spotkałam. Wychodząc z przedszkola córek gdy widzę, że inne inne maluchy płaczą jakas cześć mnie rwie się do nich by jakoś je pocieszyć. Na szczęście wszystkie te malce, które spotkałam do tej pory miały przy sobie bardzo przejętych, cierpliwych i kochających rodziców. I w ogóle mało dzieci u nas płaczę (w zasadzie głównie słychać moje) ale chyba to dobry znak i dobrze świadczy to o podejściu nauczycielek.
No niestety, wrzeszczą czasem na te miśki małe, jakby to mogło załatwić sprawę! Jasne, że większość wykazuje się cierpliwością i zrozumieniem, lecz mnie w pamięć zapadają te skrajne przypadki. Mieszkam na 9 piętrze, a i tak słyszę jak jeden z drugim "dorosły" drze paszczę na zanoszącego się od płaczu malucha. Szlag mnie trafia.
Wczoraj taki przypadek obudził mnie równo o 8 rano. Gdyby nie to, spóźniłabym się do pracy jeszcze bardziej.
Thank you so much for being an awesome Partiko user! We have just given you a free upvote!
The more Partiko Points you have, the more likely you will get a free upvote from us! You can earn 30 Partiko Points for each post made using Partiko, and you can make 10 Points per comment.
One easy way to earn Partiko Point fast is to look at posts under the #introduceyourself tag and welcome new Steem users by commenting under their posts using Partiko!
If you have questions, don't feel hesitant to reach out to us by sending us a Partiko Message, or leaving a comment under our post!
Czuję się zobowiązana do napisania riposty :)
Posted using Partiko Android
Ja też😀
Twój post został podbity głosem @sp-group-up oraz głosami osób podpiętych pod nasz "TRIAL" o łącznej mocy ~0.17$. Zasady otrzymywania głosu z triala @sp-group-up znajdziesz w ostatnim raporcie tygodniowym z działalności @sp-group, w zakładce PROJEKTY.
@wadera
Chcesz nas bliżej poznać? Porozmawiać? A może chcesz do nas dołączyć? Zapraszamy na nasz czat: https://discord.gg/rcvWrAD
Dzięki 😉
Posted using Partiko Android
Parę dni temu dzwoniła do mnie kuzynka z Niemiec, poza tym że pytała jak zwykle o nasze zdrowie i co tam u nas spytała również o to ile wyniosła mnie wyprawka dla małych. Trochę zszokowalam się gdy powiedziała, że u nich trzeba dzieci zaopatrzyć w kalosze i deszczowki. Widze, że u Was też to tak wygląda, ale uważam, że to bardzo dobrze gdyż oznacza to, że dzieci w trakcie deszczu przebywają na zewnątrz, u nas w przedszkolu tak nie jest.
Moja córka Łucja pierwszego dnia wróciła niezadowolona z przedszkola, jednym z powodów było to, że nie wyszła na plac zabaw. Gdy wspomniałam o tym nauczycielce, ta powiedziała, że było pochmurnie więc grupa nie wyszła z budynku. Trochę chciało mi się wtedy śmiać, jednak się powstrzymalam.
Dzieci szybko uczą się języków, jeżeli wasza córka czuje się dobrze w przedszkolu to zdaje się, że nie ma się o co martwić. W mojej rodzinie jest piątka dzieci, które mówiąc tylko po polsku poszła do przedszkola i wszystkie super się tam czują i szprechaja w dwóch językach :)
Tutaj wyjście na dwór jest obowiązkowe każdego dnia i to 2 razy. Jeśli dziecko nie będzie miało kaloszy, to po prostu nie wyjdzie z innymi dziećmi. Nie wiem jak to wygląda dokładnie jak jest zima, czy jak pogoda jest faktycznie brzydka ale wiem że z dzieciakami również wychodzą poza teren przedszkola, robią im takie mini wycieczki.
Zobaczymy jak wyjdzie, bo nasza córka często ma odmienne zdanie od wszystkich i zawsze musi postawić na swoim. Mam nadzieję, że się dostosuje szybko 😉póki co jest zadowolona.
Posted using Partiko Android
Thank you so much for being an awesome Partiko user! You have received a 12.70% upvote from us for your 2970 Partiko Points! Together, let's change the world!