You are viewing a single comment's thread from:
RE: Dzień z życia w korpo- byłam korpo biurwą.📠
Ciezka sprawa.... Ja natomiast przerobilem parenascie lat w branzy hazardowej w polsce
Salony gier (te legalne) i kasyna. Bylo by co opowiadac. Ciekaw jestem czy kogos by to zainteresowalo. Oczywiscie bez zalow. Pracowalem tam bo chcialem...