You are viewing a single comment's thread from:
RE: Piątkowy wieczór z horrorem #3 - Dziedzictwo Lovecrafta: The Hound (1997)
Film ma bardzo fajny klimat i jest dobrze prowadzony narracyjnie. Problem mój jest taki, że... to by lepiej wyszło bez filmu. Sama historia jest przeprowadzona w taki sposób, że spokojnie by było z tego półgodzinne opowiadanie-audiobook i mam wrażenie, że w takiej formie by było jeszcze bardziej klimatyczne, gdy słuchający musi sobie wszystko wyobrazić.
Fajne jest to, że z 3 pokazanych przez ciebie filmików do tej pory każdy jest bardzo inny i na swój sposób dobry.
Staram się Marek, naprawdę :) Nawet tak selekcjonować te filmy, żeby były od siebie inne (a mam ich sporo). Jeśli chcesz wersję bez filmu to nic prostszego - wystarczy przeczytać opowiadanie oryginalne. Polski tytuł to "Ogar". Nie mam linku do wersji online bo moja strona o Lovecrafcie, którą kiedyś prowadziłem obecnie leży - musisz poszukać sam ;)
Fajnie, że te filmiki umieszczasz. Każdy z nich pokazuje całkiem inne podejście do tematu.
Miło mi słyszeć, że komuś się podobają :)