You are viewing a single comment's thread from:
RE: Nigdy nie patrzyłam na to od tej strony czyli jak praca z osobami niepełnosprawnymi zmieniła moje życie- refleksje
Kiedy czytałam Twój tekst odruchowo pomyślałam o Annie Dymnej. Pewnie wielu ludzi zadaje sobie pytanie - po co ona to robi, przecież są "ciekawsze" rzeczy w życiu... Myślę, że ona to robi właśnie dla tej prawdziwej miłości, bezinteresownej. Tak kochają małe dzieci, zwierzęta i zapewne niepełnosprawni, którzy pozostali w pewnym sensie na zawsze niewinni, jak małe dzieci.
Świetny tekst Wiedźmo :)
Nawet nie wiesz ile znaczy dla mnie to ze ludzie rozumieja to co do nich mowie...