Sort:  

Ja jeszcze myślałem często o wiewiórce :)

ooo wiewiórkę :) prze urocze stworzonko, ciotka kiedyś miała :)

A nad lisem nadal myślę... tylko skubańce drogie :(

Teraz już wiem, że to by była dla takiego zwierzaka raczej męczarnia, dlatego uśmiecham się pod nosem jak o tym myślę, ale już nie planuję. Kot - tak, dzikie zwierze w domu się zamęczy.

Jak myślimy o dzikiej wiewiórce to pewnie i męczarnia, ale hoduje się i da się kupić np w Czechach np na giełdzie w Ostravie Wiewiórki takie wychowane i urodzone w niewoli, kupisz taką za 200-300zł :)
Z ciekawostek istnieją nawet odmiany barwne wiewiórek :)

O widzisz, nie wiedziałem :)

A moj dziadek mial nutrie😀 to bylo cos..

O kurde, ale taką prawdzistą? Gdzie ją trzymał skoro to zwierzę w zasadzie wodne? Bo chyba nie w wannie :D Albo ja mam jakieś złe wyobrażenie o nutriach...

W klatkach trzymal😀

O matko :D

Coin Marketplace

STEEM 0.27
TRX 0.11
JST 0.030
BTC 71342.73
ETH 3809.46
USDT 1.00
SBD 3.49