You are viewing a single comment's thread from:
RE: Żyjemy w najlepszych możliwych czasach
Mocny tekst, ciężko się nie zgodzić, mam wrażenie jednak, że prezentuje stateczną i monolityczną wizję świata, bardziej skupia się na jakimś konkretnym stanie niż na trendach i tendencjach. No i żadna analiza nie przewiduje tzw. black swan events, kompletnie niespodziewanych wydarzeń, które zmieniają wszystko. Być może rozwiązania starych problemów będą prostsze niż się wydaje w rzeczywistości najbliższej przyszłości.
Całe szczęście jest jeszcze przemiana pokoleniowa, chociaż jej tempo wydaje się nie nadąrzać za tempem zmian na świecie.