You are viewing a single comment's thread from:
RE: Przegląd polskiego kina #6 - Historia Roja, czyli tak złe, że aż żałosne
Obejrzyj sobie wypowiedzi reżysera - takiej buty to jak żyje nie widziałem. Inna rzecz: sama postać jest wspominana przez miejscowych tak sobie. I oczywiście każdy dla pana reżysera to syn komunisty.
Ale już najgorsze w tym filmie jest to, że nikt się z nim nie identyfikuje.
Eh... pozostaje tu tylko nadzieja, że ten "reżyser" już niczego więcej nie zmajstruje.
Niestety chce kontynuować swoją "misje". Niestety również jest reżyserem filmu "Tata Kazika". O niezwykłym artyście Stanisławie. I uważa że ten film jest popularny, bo.... Promowała go bezpieka... Jak i cała twórczość