Zwierzę...

in #polish6 years ago (edited)
Zimą praca w terenie ma dwa oblicza. Pierwszym jest utrudniony przez warunki pogodowe dostęp do wielu miejsc. Oblodzone lub pokryte mokrym, topniejącym śniegiem dachy i drabinki techniczne na masztach i wieżach transmisyjnych niejednokrotnie poważnie ograniczają i utrudniają dostęp do technicznej infrastruktury, którą trzeba serwisować.

Drugie oblicze to niesamowite widoki zaśnieżonych pól i lasów oraz chwile odpoczynku kiedy można zatrzymać wóz w środku śnieżnej zamieci, napić się gorącej kawy, popatrzeć na wirujący wokoło, niesiony porywistym wiatrem śnieg. Dla mnie to czas na chwilę refleksji i zadumy... Zawsze wtedy pojawia się w moich myślach to haiku...

Po prostu będąc
Jestem tutaj -
W śnieżycy.

Issa (1763-1827)

Mimo, że zaczynamy wcześnie rano to zimowy zmierzch zapada szybko i ostatnie zaplanowane w terenie serwisy realizujemy kiedy jest już ciemno. Kiedy przychodzi pora na wypełnienie papierów i dokumentacji technicznej z klientem, ja mam czas na uporządkowanie sprzętu i narzędzi. Czasem jest tego czasu na tyle dużo, że mogę zapalić lampkę w wozie i poczytać.

Dziś w trasę pojechał ze mną Osho. Znalazłem dwie książki z fragmentami jego wykładów na bazarze w wiosce, w okolicach której kiedyś pracowaliśmy. Handlarz chciał za każdą po 10 pln ale jak to na bazarze potargowaliśmy się i za to 10 pln kupiłem dwie książki. Siedziałem po zmroku w samochodzie czekając na kolegę, który załatwia z klientem papierkową robotę, zabiłem głód bananem i otworzyłem Osho na chybił trafił... i trafiłem na "Zwierzę"...

Czy można znaleźć zwierzę, które jest bardziej niebezpieczne od człowieka, bardziej od niego szalone? Wyobraź sobie następującą scenę : pięćdziesiąt tysięcy małp siedzi na stadionie i zabija swoje dzieci. Małpy wrzucają swoje młode do ognia...Na środku stadionu płonie wielkie ognisko, a pięćdziesiąt tysięcy małp raduje się i tańczy. A małe wrzucane są do ognia. Ich własne dzieci. Co pomyślisz o tych małpach? Czy nie pomyślisz, że zwariowały?

Te wypadki miały jednak miejsce w ludzkim społeczeństwie, w Kartaginie. Tam właśnie pięćdziesiąt tysięcy ludzi paliło dzieci. Spalili trzy tysiące dzieci w ofierze dla swego boga. Spalili własne dzieci.

Przypomniałem sobie przeczytany kiedyś tłumaczony przedruk artykułu z 2013 roku opublikowanego w czasopiśmie „Antiquity”. Grupa naukowców reprezentowana przez profesor Josephine Quinn, specjalistkę od kultury fenickiej z uniwersytetu Oksford. Na podstawie badań materiału badawczego, podjętego z miejsc ofiarnych, w którym odnaleziono zmieszane ze szczątkami zwierząt popioły dzieci jednoznacznie opowiedziała się za prawdziwością teorii głoszącej, że Kartagińczycy składali ofiary z dzieci. Jakże przerażające może być oblicze religii... Jakże okrutny potrafi być omotany religijnym fanatyzmem i dogmatami "wiary" człowiek... Człowiek "ubezwłasnowolniony" przez "religię".

Korzenie tych okrutnych praktyk sięgają głębiej ponieważ ofiary z ludzi składali już Kananejczycy, którzy zamieszkiwali wschodnie wybrzeże Morza Śródziemnego jeszcze przed pojawieniem się Fenicjan.

Czy można znaleźć zwierzę, które jest bardziej niebezpieczne od człowieka, bardziej od niego szalone?

Myślę, że odpowiedź na to pytanie jest w nas i naszej historii.

Sort:  

Cześć!
Witaj na tagu #pl-emocjonalnie. Cieszę się, że dołączasz do emocjonalnej strony Steema. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej.


Autorzy postów na naszym emocjonalnym tagu są nagradzani głosem noisy, mmmmkkkk311, diosbot oraz planter.
@nieidealna.mama

Miałbym wiele do powiedzenia w tej sprawie ale żaden z tego pożytek. Ludzie mają wzrok sięgający do końca ich przeżuwanej właśnie kiełbasy. Reszta to dla nich abstrakcja, przerastająca ich możliwości pojmowania. A ci z lepszym wzrokiem są przez nich publicznie prześladowani i ośmieszani.

Ja chętnie przeczytam co masz do powiedzenia i będzie z tego pożytek - dowiem się czegoś nowego.

Będzie post, ale wpierw na inny temat. Co do cyt. "dowiem się czegoś nowego" to wątpię, bo rozumiesz doskonale o co tu biega. Wyczuwam, że chcesz mnie sprowokować aby podtrzymać temat żywym. Mnie to nie przeszkadza, prowoknę ludzi tak, że zdrowo się zawstydzą. A co?

Tym razem Twoje przeczucie Cię zawiodło. Powoduje mną jedynie ciekawość. Poczekam cierpliwie na Twój post.

Gratulacje!

Twój post został opublikowany w dzisiejszym wydaniu Codziennika.

Jeśli chcesz wziąć udział w cotygodniowym konkursie Codziennika, odpowiedz Tak pod tym komentarzem, a Twój post weźmie udział w losowaniu płynnych środków Codziennika z całego tygodnia.

Pozdrawiam
@baro89

Congratulations @wolontariusz! You received a personal award!

Happy Birthday! - You are on the Steem blockchain for 1 year!

Click here to view your Board

Support SteemitBoard's project! Vote for its witness and get one more award!

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 64349.20
ETH 2673.53
USDT 1.00
SBD 2.83