You are viewing a single comment's thread from:
RE: Małe, malutkie, malusieńkie...
Mój ulubiony mini ssak to mysz polna, ten czarny pasek przez rudy grzbiet jest uroczy. :)
Mój ulubiony mini ssak to mysz polna, ten czarny pasek przez rudy grzbiet jest uroczy. :)
Jest śliczna. Pamiętam za dzieciaka, jak u dziadków po żniwach odkrywaliśmy w polach pełno gniazd z młodymi. Niektóre rozgrzebane... strasznie mi ich żal było wtedy. Choć na wsi ich nie lubią, bo to "szkodniki".