You are viewing a single comment's thread from:
RE: "Greckie żyjątka" w mojej okolicy #2 oraz rozwiązanie zagadki: kto podgryza moje pomidory.
Rany, o żółwiu bym nie pomyslał! Bardziej mnie w strone futrzastych stworzeń ciągnęło :) Trzeba pod nogi uważać! :)
Trzeba patrzeć pod nogi i w sumie wszędzie, trzeba też mieć zawsze telefon w kieszeni! Nigdy nie wiadomo jakie żyjątko pojawi się pod nogami albo gdziekolwiek :)