Czytając na chwile przeniosłam się do Urfy
„Taka kraina mlekiem i miodem płynąca” jakby czas zatrzymał się dla tych ludzi, nie ma pośpiechu i codziennej gonitwy za własnym cieniem. Masz czas by usiąść i delektować się smakiem herbaty przeglądając strony gazet i zamienić standardowe cześć jak się dzisiaj masz? Może i czas tam wolniej płynie? Kto wie? Każdy jest dla siebie miły i życzliwy. Nie ma pretensjonalnych odpowiedzi z wykrzyknikiem.
Rzeczywiście, atmosfera jest wyjątkowa. Co prawda nie jest to kraina miodem i mlekiem płynąca ale dla kogoś ściśniętego w imadle skarbówki, zusu, gdy na każdym kroku człowiek jest wyciskany z kasy niczym glizda z flaków, to rzeczywiście pobyt w takim środowisku jest miodem na serce. Sercoterapia.
A byłeś w tej jaskini, w której Abraham się rzekomo narodził? Nie pamiętam do końca gdzie była, gdzieś obok tego parku.
A sama Urfa - śliczna, kolorowa, żywa. Potężny bazar w mieście. Kurdyjska gościnność. W tym parku spędziłem dużo czasu, drzemałem w cieniu odpoczywając od gorąca. Dzięki za przypomnienie tego miejsca :)
Stałem w kolejce do wejścia ale zrezygnowałem w tym tłumie. Jestem raczej miłośnikiem atmosfery niż historii więc specjalnie nie żałowałem.
Tak, Urfa jest super superaśna.
Czytając na chwile przeniosłam się do Urfy
„Taka kraina mlekiem i miodem płynąca” jakby czas zatrzymał się dla tych ludzi, nie ma pośpiechu i codziennej gonitwy za własnym cieniem. Masz czas by usiąść i delektować się smakiem herbaty przeglądając strony gazet i zamienić standardowe cześć jak się dzisiaj masz? Może i czas tam wolniej płynie? Kto wie? Każdy jest dla siebie miły i życzliwy. Nie ma pretensjonalnych odpowiedzi z wykrzyknikiem.
Naprawde byłam tam przez chwilę...
Xx
Rzeczywiście, atmosfera jest wyjątkowa. Co prawda nie jest to kraina miodem i mlekiem płynąca ale dla kogoś ściśniętego w imadle skarbówki, zusu, gdy na każdym kroku człowiek jest wyciskany z kasy niczym glizda z flaków, to rzeczywiście pobyt w takim środowisku jest miodem na serce. Sercoterapia.
A byłeś w tej jaskini, w której Abraham się rzekomo narodził? Nie pamiętam do końca gdzie była, gdzieś obok tego parku.
A sama Urfa - śliczna, kolorowa, żywa. Potężny bazar w mieście. Kurdyjska gościnność. W tym parku spędziłem dużo czasu, drzemałem w cieniu odpoczywając od gorąca. Dzięki za przypomnienie tego miejsca :)
Stałem w kolejce do wejścia ale zrezygnowałem w tym tłumie. Jestem raczej miłośnikiem atmosfery niż historii więc specjalnie nie żałowałem.
Tak, Urfa jest super superaśna.
jak ten tekst ładnie, nienachalnie i wiarygodnie walczy ze stereotypami.
aż milo przeczytać!
(o popatrzeniu nie wspominając)
ostatnie zdjęcie - moje ulubione
Stereotypy są zgubą ludzkości. To one je wykańczają.
Congratulations @trampmad! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
Click here to view your Board of Honor
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Kolejny wciągający kawałek historii❤