Podsumujmy. Ponieważ ludzie, podobnie jak zwierzęta uczą się obserwując starsze pokolenie (w tym rodziców) a także inne osobniki, powinniśmy od samego początku dbać o ubieranie malucha w majtaski. To argument wychowawczy.
Pedofilów jest więcej niż myślimy. To argument dotyczący bezpieczeństwa.
Piasek nigdy nie jest czysty, fale wyrzucają jakieś fermentujące odpady pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego. W nich grzebie ptactwo i muchy. NIe wierzę, że nie pozostawiąją po sobie swoich śladów. Nie wspomnę już o psach. Choć nie widzimy ich odchodów nie oznacza to że ich tam nie ma. Siedzą sobie gdzieś tam w piasku i rozkładają sie dyskretnie. To, że dzieci od razu nie chorują bo mają dobry system odpornościowy nie oznacza że są bezpieczne.
A to aegument higieniczne
Rozsądek przy wychowywaniu dzieci to podstawa.
Tak jak mówisz, to że czegoś lub kogoś nie widzimy nie oznacza, że tego kogoś lub tego czegoś (pedofile, zwierzęce odchody) tam nie ma.