You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czy ateista ma sens życia ?

in #polish7 years ago

Z jednej strony prawda, ale z drugiej, to Boże Narodzenie obchodzi się na całym świecie, a nie tylko w Polsce. Więc w zasadzie nie ma to zbyt wiele wspólnego z naszymi tradycjami. Polska też nie jest i nigdy nie była tak silnym krajem, żeby swoje tradycje rozpowszechnić na cały świat, a jeszcze żeby przetrwały taki okres czasu - no way.
Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.
To, że aktualnie ludzie robią z zwykłe spotkanie rodzinne, nie znaczy, że nie jest to Bożym Narodzeniem. Zawsze będzie.

Sort:  

Zależy dla kogo. Twój pkt widzenia.

XD.
Nie ma różnicy dla kogo. To jest fakt powszechny. To, że ktoś tego nie uznaje, nie znaczy, że tak nie jest. W zasadzie, to gdyby takie święto nie istniało w ogóle, to nie byłoby tematu, ale też nikt by się nie spotykał w tym dniu szczególnie. Coś musi istnieć, żeby ktoś mógł powiedzieć, że w to nie wierzy, także kula w stopę. Wegetarianin sobie powie, że nie uznaje jedzenia mięsa. I co? Czy to znaczy, że jedzenie mięsa nie istnieje? Albo, że mięso nie istnieje? Prosty przykład.