Biskupin - osada z czasów p.n.e obok mojego domu! cz. 2 - historia grodu

in #polish6 years ago (edited)


W pierwszej części było trochę o odkryciu, więc dzisiaj będzie kontynuacja tematu i szerszy opis tego, co znaleziono, czyli historia całego grodu biskupińskiego. Zapraszam!

Starożytna osada

Jak ocenili badacze, gród przynależy do kultury łużyckiej, której nie można jednoznacznie powiązać ani z plemionami germańskimi, ani ze Słowianami, dlatego też wspominałem w poprzednim poście, że hitlerowcom nie udało się dowieść tej teorii.
Powstał jeszcze w epoce brązu będąc wyspą na Jeziorze Biskupińskim (aktualnie półwysep). Z tym datowaniem sprawa nie jest jednak taka prosta. Początkowo było szacowane na 700-500 r. p.n.e, stąd też mówienie o epoce brązu, która kończyła się około 700 lat przed Chrystusem. W podręcznikach szkolnych przypisywane są jednak lata 600-400 p.n.e., ale najnowsze badania słojów drzew wskazują na 747 a 727 rok p.n.e.


Warto podkreślić, że na terenie Pałuk jest również inna wieś, raczej mało znana, której początki osadnictwa szacuje się na jeszcze wcześniejsze, a sam obszar na jeszcze większy niż ten w Biskupinie. Nosi ona nazwę Sobiejuchy. Jedna z teorii głosi, że to właśnie stamtąd przeprowadzili się ówcześni mieszkańcy do Biskupina.

Odkryto tam ślady w 1954 roku, ale dzisiaj nie o tym. Mimo, że jest to województwo kujawsko-pomorskie, to blisko już do Wielkopolski, w której znaleziono wiele znaków, wskazujących na podobne osady.


Gród jest typu obronnego, jak większość osad kultury łużyckiej, położony w trudnym terenie (sam fakt tego, że jest wyspą). Ci mieszkańcy skupiali się właśnie na bronieniu dostępu do swojego miasta, kosztem gorszego rozwoju. Takie osady jednak były jedynie przejściowe - tak naprawdę na jedno/dwa pokolenia. Szacuje się, że grody tego typu istniały góra 60 lat.

O przeznaczeniu obronnym tego miejsca, świadczy przede wszystkim owalny kształt osady, która otoczona była wałem obronnym oraz falochronem.
W środku zaś znajdowało się nieco ponad 100 chat, gdzie łącznie mogło mieszkać nawet 1000 osób. Ustawione były w rzędach jak na zdjęciu poniżej.

Makieta z Muzeum Archeologicznego w Biskupinie - domena publiczna.

Najważniejszą częścią była tutaj brama. Pozwolę sobie zacytować opis ze strony muzeum, gdyż jest bardzo dobry.

Bramę zamykały dwuskrzydłowe wrota, osadzone na drewnianych czopach, wpuszczonych w próg i belkę nadporoża. Dostępu do bramy broniła drewniana wieża, która górowała nad wałami i całym osiedlem oraz stanowiła dogodny „punkt obserwacyjny”. Po obydwu stronach wjazdu znajdowały się dwa wysokie rzędy pali, które dodatkowo ograniczały dostęp do wrót.
Zwężony wjazd do grodu uniemożliwiał prowadzenie ataku przez większą liczbę napastników jednocześnie. Ponadto pomost prowadzący do grodu był tak usytuowany, że każdy, kto chciał wejść lub wjechać do środka, musiał przedtem minąć kilkunastometrowy odcinek, mając wał po prawej stronie. Nie mógł więc zasłaniać się tarczą trzymaną w lewej ręce.

Od bramy wychodził most w stronę jeziora, który miał aż 250 metrów długości.

Większość elementów była oczywiście zbudowana wyłącznie z drewna, ścinanego brązową siekierą. Archeolodzy znaleźli niewiele elementów z innych materiałów.


Nie do końca wiadomo, dlaczego osadnicy wybrali sobie takie trudne warunki do życia, ale trzeba przyznać, że architekci i budowniczy wykonali swoją pracę naprawdę dobrze, patrząc przede wszystkim pod kątem przeznaczenia.
Nie wiadomo również, dlaczego osada została opuszczona. Są trzy teorie, które mniej więcej łączą się ze sobą:

  1. Wyeksploatowanie najbliższego terenu (ilość wyciętego drzewa na budowę była przeogromna, ale nie chodzi tylko o drewno).
  2. Kryzys kultury łużyckiej.
  3. Zmiany klimatyczne.

Badacze uważają, że wszystkie 3 rzeczy przyczyniły się do upadku.


Bardziej zainteresowanych odsyłam do strony muzeum, gdzie jest to wszystko dokładniej opisane ze wszystkimi danymi metraży domów, ilością zużytego drewna czy latami budowy.


Moje drugie konto, gdzie piszę tylko o sporcie - @dsport.



Źródła zdjęć: 1, 2.

Sort:  

Byłem dawno temu, przebierałem się za woja ;) Ogólnie zwiedzałem wówczas cały Szlak Piastowski.

Byłam tam kilka razy. Zawsze mi sie podobało :)

Ja niezliczoną ilość razy i fajnie tam wracać, bo co roku w ramach festynu jest jakaś inna epoka.

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.13
JST 0.028
BTC 64300.62
ETH 3165.63
USDT 1.00
SBD 2.56