Już za 4 lata Polska będzie mistrzem świata!

in #polish6 years ago

Wczoraj zakończył się Mundial. Rozegrany został ostatni decydujący mecz: Chorwacja - Francja. Chyba już każdy wie, kto wczoraj zdobył złoto.

Tak, żabojady wygrały 4:2! ;)

Chorwacja jak dla mnie również wygrała. Jestem pod wrażeniem ich woli walki, siły i chęci jakimi piłkarze chorwaccy emanowali na boisku. W żadnym wypadku Hrvatska nie przegrała i nie ma powodów, aby tak się czuła. Kibicowałem im całym sercem i jestem z nich dumny.

Również inne drużyny zasługują na podziw i szacunek.

Gospodarze w żadnym wypadku nie wywołali wstydu czy zażenowania. Rosjanie swoją wolą walki przełamywali wszelkie bariery. Zaskoczyli mnie swoją wygraną z Hiszpanią. Byli bardzo blisko awansu do półfinału. Lepsza okazała się Chorwacja. Bardzo fajnie oglądało się Rosjan na boisku, o wiele lepiej niż na inne, przereklamowane drużyny. W pamięć zapadł mi ich trener, Stanisław Czerczesow, którego ostentacyjne ruchy i wskazówki, które podawał swoim piłkarzom w dość niekonwencjonalny sposób, wywoływały u mnie uśmiech na twarzy.

Moja ukochana Islandia niestety nie wyszła z grupy, ale widziałem jak się stara ze wszystkich sił, aby dość jak najdalej. Niestety wola walki nie pomogła im w korygowaniu ich istotnych braków umiejętności w grze w piłkę. Mimo to jestem zadowolony, że ta wspaniała drużyna dotarła na Mundial. Przypomnę, że reprezentacja Islandii w tym roku pojawiła się pierwszy raz na MŚ. Uważam to za niemały sukces!

Najbardziej wpadł mi w pamięć mecz Portugalia - Hiszpania. To był prawdziwy mecz, którego oglądanie było przyjemnością. Ronaldo w końcu robił coś konkretnego, a nie gwiazdorzył. Pięknie wbił 3 gole w bramkę Hiszpanów. Jako kibic Portugalii podnieśli mnie na duchu po tym meczu. Myślałem, że dojdą naprawdę daleko. Lecz kolejny ich mecz już nie był taki wspaniały. Ronaldo znowu dziwnie się zachowywał na boisku i niczym nie zachwycił. A szkoda. Nie jestem z Portugalii zbytnio zadowolony, ale nie było tragicznie źle.

Podczas Mundialu najbardziej zirytował mnie Neymar.

Szanuję go jako piłkarza, ale to co teraz pokazał na boisku było bardzo irytujące i wkurzające. Przez jego pajacowanie (choć nie zawsze to było pajacowanie) Brazylia odpadła dość szybko i pozostawiła po sobie niesmak.

Argentyna nie zachwyciła. Messi zachowywał się jakby nie dotarło do niego, że jest na MŚ. Chorwaci przepięknie dokopali Argentynie. Przed telewizorem darłem się jak nieboskie stworzenie gdy Chorwaci strzelili 3 gola.

W późniejszym meczu Argentyna jakoś się podniosła, ale szybko razem z Portugalią odpadła w 1/8 finału. Argentyna z Messim wyglądała naprawdę źle na boisku i wywołała u mnie politowanie.

Prawie najgorszą drużyną okazali się Niemcy. Byli bardzo nieprzygotowani. Mam wrażenie, że całkowicie zlekceważyli te Mistrzostwa. Jedyny dobry mecz jaki rozegrali to przeciwko Szwecji. W innych grali naprawdę bardzo dziwnie. Z niedowierzaniem oglądałem mecz Niemcy - Korea Płd. W tym meczu działy się rzeczy w które ciężko uwierzyć.

I tak oto sprawnie doszliśmy do najgorszej, według mnie, drużyny na tych MŚ - Polski. Nasi kochani piłkarze naprawdę dali kibicom, w tym mi, nadzieje, że Polska w końcu stanie się znaczącym graczem na Mundialu. Byłem bardzo podekscytowany meczem Polska - Senegal z nadzieją patrząc na naszych piłkarzy.

To co zrobili na boisku to jakieś nieporozumienie. Drugi gol dla Senegalu według mnie nie był słuszny, ale to nie tłumaczy, że Polska grała do dupy i nie należała jej się wygrana w tym spotkaniu. Trochę przypominali mi Niemców, również byli podobnie nieprzygotowani.

Po meczu czułem ogromną złość i smutek. Nie wierzyłem, że to ta sama reprezentacja Polski, która dostała się do ćwierćfinału na ostatnim Euro. Drużyna, która tak wspaniale walczyła, aby w ogóle się dostać na Mundial. I kiedy się w końcu dostała na MŚ kompletnie nic nie pokazała na co ją stać. Co się stało? Czyżby znowu problem alkoholowy dotknął naszych piłkarzy? A może brak zgrania? A może zbyt dużo zarabianych pieniędzy, zbyt duża sława, zbyt duże oddanie się reklamom niż grze? A może wszystko po trochę wpłynęło na nasz stan drużyny.

Mimo wszystko była jeszcze nadzieja na to, że Polska w końcu się ocuci. Kolejny mecz - Polska - Kolumbia - oglądałem razem z kolegami. Tym razem było jeszcze gorzej niż w poprzednim meczu. Nie udało się nawet strzelić honorowej bramki.

Beznadzieja w wykonaniu naszych. Całkiem inaczej bym na nich patrzył gdyby mieli taką samą wolę walki jak Islandia czy Rosja. Myślę, że też inni kibice wybaczyliby naszym piłkarzom przegrane mecze, gdyby było widać, że się starają grać, próbują, chcą. A tego zabrakło! Zabrakło tego co było w meczach eliminacyjnych. Zabrakło tego co było na Euro.

Mecz honorowy mnie już nie interesował.

Ale któraś tam część mnie poczuła ulgę, że jednak Polska ten honor uratowała. Szkoda, że mecze naszej drużyny na MŚ wyglądały tak żałośnie jak wyglądały.

Miejmy nadzieję, że Brzęczyk coś zmieni w naszym składzie. Wierzę i mam nadzieję.

Pocieszam się hasłem

"Już za 4 lata Polska będzie mistrzem świata!"
:)

Co sądzicie o tym Mundialu? Według mnie dość ciekawy. Drużyny, które dotąd grały słabo, naprawdę teraz dawały radę grając z "potęgami". Według mnie największe emocje dostarczyły nam Chorwacja i Niemcy (xD).

Sort:  

Congratulations @tartsak! You have completed the following achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of upvotes

Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

To support your work, I also upvoted your post!

Do not miss the last post from @steemitboard:
SteemitBoard World Cup Contest - Final results coming soon

Do you like SteemitBoard's project? Then Vote for its witness and get one more award!

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 63615.94
ETH 2475.04
USDT 1.00
SBD 2.54