You are viewing a single comment's thread from:

RE: Nie dla regulaminu

in #polish7 years ago

Wiecie co ?

Gdybym był nową osobą, którą czy to @kusior czy to @kamilkowalski czy to @saiko po prostu KTOKOLWIEK polecili by mi steemit ALE najpierw napisali, że muszę oswoić się z regulaminem by móc używać #polish to sory Panowie ale żadne pieniądze i mozliwości by mnie do tego nie skłoniły.
Polacy sami sobie utrudniają. Jedni próbują być ponad innymi poprzez zasady regulaminy i inne gówna spisane na papierze.

Zdawało mi się, że STEEMIT to WOLNOŚĆ

Widać znaleźli się i tacy , którym i to nie odpowiada i muszą zabawić się w panów i władców by utrzymywac sztuczny porządek

To jest śmiechu warte. A może po prostu jest w tym drugie dno i chodzi tylko o $$$$$$$$$$$$$$$$$$

Sort:  

Tak to już jest, że gdy się słyszy o REGULAMINIE, to człowiek jest już na starcie zniechęcony i/lub wystraszony. Oczywiście jeszcze jest kwestia jak taki regulamin miałby wyglądać. Jeżeli to miałyby być rady i wskazówki dla początkujących - to super. Ale jeśli to ma być lista zakazów i kar, to już nie jest zbyt przyjemnie...

Chyba doszliśmy w tym momencie do sedna sprawy... Wiele osób mówi NIE, nie wiedząc tak naprawdę dlaczego. Bo co może być w regulaminie? Przecież na pewno nie będzie tam akapitu mówiącego że nie wolno Tobie @kusior pisać o filmach ;) Czego się boisz?
Nie wyraziłam jeszcze swojej opinii na ten temat (nie napisałam postu znaczy) ale na prawdę chciałabym wiedzieć dlaczego jest taka reakcja, czego obawiają się Ci, którzy mówią NIE.

Jeśli chodzi o treść regulaminu to właśnie nie do końca wiem co może w nim być. Czekam na jakiś wstępny dobry projekt. Czy tam będą tylko takie oczywiste punkty jak np.: nie dopuszczaj się plagiatu, nie obrażaj innych, nie bądź wulgarny? Czy może już bardziej ścisłe zasady typu: post oznaczony tagiem #polish musi składać się z co najmniej 300 wyrazów oraz musi zawierać co najmniej 2 zdjęcia; nie można używać tagu #polish do postu, w którym jest więcej niż 3 błędy ortograficzne i 5 interpunkcyjnych...

Mam nadzieję, że nikt mi o filmach nie zabroni pisać :) Ale może ktoś uzna, że pod tagiem #polish mogę pisać tylko o polskich filmach?

Bardziej od treści regulaminu obawiam się jednak konsekwencji jakie przyniesie za sobą. Samo uzgodnienie punktów regulaminu i jego ogłoszenie to tylko jedna część. Chodzi też o kary za łamanie regulamin, o sprzeciwy przeciwko regulaminowi itd. Myślałem, że tu na Steemit nie powstanie żadna struktura władzy, a tworzenie regulaminu jest chyba początkiem jej powstawania.

Mam nadzieję, że moje obawy są bezpodstawne i ktoś przedstawi naprawdę dobry sposób jak to wszystko rozwiązać. Jeśli powstanie projekt, który nie będzie niósł ze sobą tych negatywnych konsekwencji o których piszę, to bardzo prawdopodobne, że sam go nawet poprę.

No właśnie, nie ma projektu a najwięcej postów jest na NIE ;) Moim zdaniem Twoje obawy są bezpodstawne. #polish jest po to żeby pisać po polsku i nie ma to nic wspólnego z narzucaniem tematów postów.
Dziękuję Ci za obszerną odpowiedź na moje pytanie :)

Bunt się zrodził na samo hasło REGULAMIN. Może jak powstaną jakieś jego wersje , wtedy i ja i inni się uspokoją. Póki co każdy może mieć swoje wyobrażenie na temat tego czym ten regulamin jest i przez to tyle obaw się rodzi.

Mam pytanie, co dla Ciebie oznacza wolność na Steemit? Co boisz się stracić przez ewentualny regulamin?

Wolność na Steemit oznacza dla mnie to, że nie ma nade mną administratora, który mówi mi co mam pisać i jak. Który na własne widzimisię będzie ciął mi zasięg lub banował moje posty. Na Steemit podoba mi się ta decentralizacja i to podobieństwo do "wolnego rynku". Gdzie to każdy sam decyduje czy chce czytać moje posty czy nie. Gdzie mam prawo do popełniania błędów. Gdzie nie ma grupy uprzywilejowanej, która uzurpuje sobie prawa do władzy, a jedynie osoby z większym doświadczeniem, które dla dobra społeczności dzielą się swym doświadczeniem. To tak mniej więcej to oznacza dla mnie wolność na Steemit.

Jak wspomniałem w innym komentarzu nie boję się raczej samych przepisów w regulaminie (chociaż nie wiadomo dokładnie jakie punkty mogą się w nim znaleźć), a bardziej systemu jaki wraz z nim powstanie. Kto i w jaki sposób będzie karał za łamanie regulaminu? Czy te osoby udźwigną odpowiedzialność? Czy nie zaczną wykorzystywać tej władzy do własnych celów? Ja nikogo nie podejrzewam o świadome wykorzystywanie swej pozycji. Po prostu ja sam nie wiem jakbym się zachowywał mogąc karać innych. Cały czas mam w głowie bardzo znany eksperyment więzienny. Czy "strażnicy" nie wejdą za bardzo w swoją rolę? Czy "więźniowie" nie poczują się zbyt uciśnieni?

Może istnieje "bezkrwawy" sposób na stworzenie jakiegoś regulaminu i wprowadzenie go w życie i późniejsze egzekwowanie. Jednak na razie to nie zauważyłem, żeby się posypała chmara propozycji.

Dziękuję za odpowiedź :) Wiesz, jakoś nie przyszły mi do głowy te sprawy o których piszesz. Muszę to wszystko jeszcze raz przemyśleć...

Coin Marketplace

STEEM 0.22
TRX 0.27
JST 0.041
BTC 104435.36
ETH 3867.94
SBD 3.31