You are viewing a single comment's thread from:
RE: Trzebnica - niebanalna wycieczka dla małych i dużych
Ah, jak ja lubie takie odkrywanie pozornie "zwyczajnych" miejscowości. Aż mi przypomniałaś trochę esej Thoreau pt. "Sztuka chodzenia" - polecam!
No i jak ładnie wkomponowane zdjęcia :) Do zobaczenia w tygodniku :)
Jak sam wiesz nie ma "zwyczajnych" miejscowości. Zawsze jest przynajmniej jedno drzewo, pod którym spał/załatwiał potrzebę/uwiązał konia Napoleon Bonaparte/król Sobieski/Juliusz Słowacki (niepotrzebne skreślić). ;)