sp-group - Riposta riposty... RIP?
Każdy na steemit żyje teraz sp-group. Każdy chce zarobić parę groszy pisząc co to on nie sądzi w tym temacie. Popularny temat więc w dobrym tonie jest zarobić na tym parę groszy.
W dobrym tonie
W bardzo dobrym tonie jest się pochwalić na steemit wszelkimi tutejszymi osiągnięciami. Masz 100 followersów - napisz, masz 50SP - napisz, klepiesz tu o sobie już 3 miesiące - napisz. Zainwestowałeś swoje złotówki w Steem - koniecznie napisz - zarobisz.
Niedawno po wielkich wychodzących poza skalę kursach Steem spadło do 1 dolca. Dobrych tonów się wysypało.
To świetna okazja
To niebywała okazja aby zainwestować w Steem, które zaraz poszybuje w górę. Wystarczy rozsiąść się na kanapie a kursy będą na nas zarabiać. Kurs zaraz po zakupach skoczył, ludzie zacierają ręce. Wyciągają nogi na stołki i w excelach liczą zyski. Wchodzą zrobić aktualizację zysku, patrzą na kurs i niedowierzanie. Kurs 0,92 $ za SBD.
To nie tak miało być
Jak to tak, to nie tak. Wpakowałem kasę i straciłem? Przychodzi załamanie. Ludzie odchodzą, nie piszą. Steemit upada. Po dniu zwątpienia, przychodzą nowe pomysły. Polak się nie podda. A jego mądrość i przebiegłość wychodzi na światło dzienne tylko w chwilach ucisku. Jakoś to obrócę na swoją korzyść. Trzeba zarobić dolary.
Zbieramy podobnych
Trzeba zebrać ludzi, który są w podobnej sytuacji. Wspólne cele jednoczą, pomóżmy sobie na wzajem. A inni? A co nas inni, oni nie wtopili. Dla niepoznaki otoczymy się"mięsem armatnim" i gra muzyka.
Czy muzyka gra? Czy to dobre dla steemit?
No nie dobre. Podbijane są treści słabsze niż te które nie mają "tagu bogactwa" Traci na tym cała społeczność.
Jeśli do tego dochodzą namowy na jakieś klikanie w przeglądarki i zarabianie na tokenach widmo to źle to wygląda.
Wychodzi na to, że @fervi ma racje.
Ale co to jest steemit? To miała być społeczność. Ta z kolei jest zbiorem pojedynczych osób. Skoro pojedyncze osoby będą miały się lepiej to cała społeczność będzie miała się lepiej. Czyli nawet gdyby sp-group głosowało tylko na siebie to i tak zyskuje na tym społeczność?
Każdy z nich przeznaczył SP dla jednego konta. To SP mogło by pracować na wszystkich a pracuje tylko na wybranych. Ci wybrani się bogacą. Ale jest też druga strona medalu. To oddelegowane SP nie zostało zabrane nam, zostało kupione za złotówki zarobione własnymi rękoma. To jest wartość dodana. Członkowie zarobili pieniądze i włożyli je w steemit to mi wygląda na rozwój społeczności. Dodajmy, że członkowie są ludźmi i głosują nie tylko w grupie ale i poza nią. A głosują z każdym dniem silniejsi dzięki głosom od sp-group. Czyli wszyscy zyskują?
Czyli sp-group ma racje.
Mamy taśmy na grupę
Na grupę "padł cień" i okazuje się, że w grupie są ludzie zachowujący się niefajnie. To nie są słowa wyrwane z kontekstu jak twierdzą grupowicze. To są całe zdania, tam jest kontekst. A niektóre zdania są obraźliwe, lekceważące wręcz chamskie.
Wygląda to na wyrafinowaną selekcję ludzi, którzy są niezbędni dla sukcesu ( MK), ludzi, którzy będą statystami (mięso armatnie). Są też ci, którzy mają własne zdanie, nie pójdą jak baranki ale mają trochę dolarów do rozdania. Ich obsmarujemy, tak żeby ktoś kto z grupy ich lubi nie zmarnował czasem na nich głosu.
Znów wygląda to nie fajnie, "Shadow..." ma rację?
Z drugiej strony co to za różnica? Mają w grupie kogo chcą. Ich grupa ich sprawa. Jeśli są tam osoby które są mięsem armatnim i do tego dopuszczają to co innym do tego? Takie osoby skoro nie mają ambicji, mądrości czy chęci aby być czymś / kimś innym to po co na siłę je uszczęśliwiać? Zawsze będą pracować na kogoś bo taka ich natura, całe życie za rękę prowadzić?
Czyli sp-group ma rację?
To kto w końcu ma rację
Jak to zazwyczaj jest w życiu racja i prawda leżą po środku. Niestety ludzie o tym nie chcą pamiętać, dla nich racja jest jak dupa, każdy ma swoją i niedopuszczalnym jest przyznanie się do błędu. Niemożliwym jest nawet dopuszczenie myśli, że może coś mógłbym zrobić inaczej.
Każda ze stron powinna zrobić to co zrobiła inaczej. Grupa nie powinna się całkowicie odcinać od reszty, gdyby robili to co robią w otwarty sposób nikt nie miałby szansy nic im zarzucić. Bo według mnie nie zrobili nic złego, tylko w zły sposób. Cała wojna jest o sposób nie o efekt. A to właśnie niewłaściwy sposób zepsuł efekt i stracili w oczach, stracili MK
Otwórzcie się na ludzi, na ich opinie a wszystko z czasem pójdzie zgodnie z planem. Nie każda odmienna opinia jest wypowiedzeniem wojny.
Już Ci współczuje :D Choć nie jest, to powód do chowania głowy w piasek ;) Powodzenia
Przez dobę myślałem, że się pomyliłeś. Dziś już dostałem flagę od cichego wielbiciela. Niestety wstydzi się swojego zdania i nic nie napisał, musi mieć przykry żywot skoro wstydzi się sam siebie.
Ja uważam, że to całkiem dobry post i zgrabnie napisany.
Autor spojrzał na sprawę z każdego punktu widzenia.
"Grupa nie zrobiła nic złego, tylko w zły sposób" - i to jest chyba clou całej sprawy.
Dziękuję, może trochę bez ładu to napisane ale widzę, że jak ktoś inteligentny to zrozumie przekaz.
Dzięki.
Nawet sam MK uznał że gdybyśmy byli otwarci i każdy by miał wgląd na nasz czat uchroniło by nas to przed aferą. Zadam tutaj ponownie pytanie które zadałem MK. Czy otwarta postawa i informowanie o wszystkich swoich działaniach uchroniło go przed krytyką i zarzutami?
Posługując się genialnym wierszykiem od @mmmmkkkk311 odpowiem na wszystkie rady (ufam że wiele z porad wynika z chęci pomocy i dobrej woli ) jak w tej sytuacji powinno zachować się sp-group lecz niestety prawda jest taka : "i choćby skały srały" "i choćbyś stanął na uszach" to i tak znajdzie się ktoś komu się to nie spodoba i będzie chciał to zniszczyć.
Zgadza się, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał niszczyć. Tylko po co mu do ręki wkładać niszczycielską broń? To nie jeden czy dwa artykuły na steemit Wam zaszkodziły. Najbardziej Wam zaszkodziły pogaduchy w których jechaliście po innych. Na otwartym kanale nie odważylibyście się, a na zamkniętym nie było zahamowań.
Bez zamkniętych tajnych pogawędek każdy atak byłby traktowany przez społeczność jako czepiania się. Po wyjściu na jaw Waszych tekstów nawet Ci o których nic nie było wspomniane mogą zastanawiać się czy im też dupy nie obrobiliście i w jaki sposób. Pozostała nieufność i niesmak. Przez zamknięte rozmowy.
@ratelmiodozer, I gave you a vote!
If you follow me, I will also follow you in return!
Enjoy some !popcorn courtesy of @nextgencrypto!
Skoro twierdzisz, że ludzie piszą o tym temacie tylko dla kilku centów i sam piszesz o tym to zaliczasz się do grona ludzi, o których piszesz z taką ironią?
Btw fatalnie wypada ten post pod względem stylistycznym, a i merytorycznie można by dyskutować, ale cent się zgadza, nie? ;)
Skoro merytorycznie można by dyskutować to chyba nieźle, nie :)
Nie, bo tu merytorycznie jest katastrofa :) A niby bronisz, a niby atakujesz, więc po prostu wpisujesz sam siebie w grono osób, które piszą po to, żeby napisać i zgarnąć kilka centów, nic więcej :)
Czyli według Ciebie powinienem albo atakować albo bronić bo tylko wtedy zarobek jest usprawiedliwiony ? Dorośnij, życie nie jest czarno białe.
Hmm... nie wiem nawet kiedy ale przegapiłem w ogóle powstanie czegoś takiego jak sp-group. Nawet Nie wiem o co chodzi...