You are viewing a single comment's thread from:
RE: sp-group - Riposta riposty... RIP?
Nawet sam MK uznał że gdybyśmy byli otwarci i każdy by miał wgląd na nasz czat uchroniło by nas to przed aferą. Zadam tutaj ponownie pytanie które zadałem MK. Czy otwarta postawa i informowanie o wszystkich swoich działaniach uchroniło go przed krytyką i zarzutami?
Posługując się genialnym wierszykiem od @mmmmkkkk311 odpowiem na wszystkie rady (ufam że wiele z porad wynika z chęci pomocy i dobrej woli ) jak w tej sytuacji powinno zachować się sp-group lecz niestety prawda jest taka : "i choćby skały srały" "i choćbyś stanął na uszach" to i tak znajdzie się ktoś komu się to nie spodoba i będzie chciał to zniszczyć.
Zgadza się, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał niszczyć. Tylko po co mu do ręki wkładać niszczycielską broń? To nie jeden czy dwa artykuły na steemit Wam zaszkodziły. Najbardziej Wam zaszkodziły pogaduchy w których jechaliście po innych. Na otwartym kanale nie odważylibyście się, a na zamkniętym nie było zahamowań.
Bez zamkniętych tajnych pogawędek każdy atak byłby traktowany przez społeczność jako czepiania się. Po wyjściu na jaw Waszych tekstów nawet Ci o których nic nie było wspomniane mogą zastanawiać się czy im też dupy nie obrobiliście i w jaki sposób. Pozostała nieufność i niesmak. Przez zamknięte rozmowy.