You are viewing a single comment's thread from:

RE: Bukmacherka - sposób na zarabianie czy iluzja?

in #polish6 years ago

Tak jak piszesz, gram w poksa i potwierdzam - w tej i podobnych dziedzinach wygrywaja ludzie, ktorzy caly czas sie ucza gry, i to bardzo ciezko kazdego prawie dnia. Podobnie jest w tradingu, z bukmacherka troche gorzej bo osobiscie uwazam, ze jest najbardziej losowa z tych trzech dziedzin.

Sort:  

Też uważam, że w bukmacherce najmniej zależy od nas i jakoś nigdy mnie nie ciągnęło.
A Ty @rafalski turnieje czy cash grywasz?

Wszystko :D mam takie fazy, że potrafię długi czas grać jedno, żeby potem zacząć grać drugie i na odwrót. Zazwyczaj w kesze wbijam, żeby się douczyć gry postflop. Ale generalnie jestem turniejowcem. Obczaj moj post z konca 2017 - https://steemit.com/poker/@rafalski/my-2017-poker-year-statistics-and-summary-of-over-2000-mtt

No Panie solid wykresy, po volume widać, że nie prożnujesz. 😉
Zawsze chciałem grać turnieje, ale nigdy nie miałem tyle czasu, więc wybór padł na 6maxa.
Ta liga o której piszesz na końcu jeszcze działa? Chętnie coś program. 😎

Działa, dużo hajsu wyciągnąłem, jeszcze jak sbd był drogi :) Niestety obecnie jak ceny spadły nie mają środków i jest b. mało turniejów, w niedziele jedynie dobry turniej z pulą 50 sbd

Szkoda ze tak późno turnieje sa. Jeden 50sbd wygralem i zajałem pierwsze miejsce. 17sbd zgarnąłem. A nie wiesz czy team turnieje jeszcze są?

A na którym roomie to jest grane?

Lucksacks.com , warunek przyjecia to napisany post introduceyourself oraz repu wieksze od 35 chyba, szukaj po nickach @spl wiecej info

Ok, dzięki i do zobaczenia przy stolikach! :)

Co do pokiera ta gra już jest skończona i zniszczona nie tylko wykorzystywane przez boty czy stajnie itd. Nauka czy strategie masowo przedstawiane rzekomo na wyliczeniach. Zasada zawsze była taka że trzeba coś dać społeczeństwu. Wystarczy popatrzeć została garstka świetnych graczy grających tylko w kasynch a niegdyś znakomici trenerzy na wielu portalach. Za cytuje tu jednego gracza myślę że @rafalski się skapnie o kogo chodzi?

Przy okazji wybuchu afery, której dałem nazwę #Smartgate, poczułem motywacje, żeby odpisać w końcu na pytanie co dalej z pokerem online.

Zacznijmy od tego, wiele osób, w szczególności portale pokerowe na całym świecie, narzekają na to, ze firmy - czytaj starsy zwiększają rake, a maleje rakeback, hmmm ale czy to na pewno powód dla którego poker ma teraz problem, nie sądzę. Tak naprawdę, jest to problem, który dotyka regów, a czy to ich brak będzie tak bardzo odczuwalny. Przecież Ci co zarabiają na pokerze nie dorzucają kasy do ekosystemu, a nawet jeśli rake będzie podniesiony to wciąż będzie można wygrywać.
Myślę, ze tak naprawdę jest to nadmuchany balon, redzy narzekają, bo tacy już są, portale też, w końcu cześć z rackbacku, kiedyś wpadało do nich, za czasów, kiedy wszystkim zależało na promocji pokera

Lecimy dalej, co jest prawdziwym problemem, a nikt nie chce powiedzieć tego głosno. (Chodzi mi głównie o gry cashowe, ale prawda jest taka, ktoś traci kasę na cashu, nie zagra potem tez w turnieju)

.Dla mnie najważniejszy punkt to:

Myślę, że będzie to HUD oraz ... Kiedyś było z 20 statystyk, teraz są ich setki, i w sumie jeszcze byłoby to okej, każdy ma do nich dostęp, tylko problem pojawia się jak dodamy do HUDów miliony rozdań. Pokerzyści to oszuści, przynajmniej w większości :(. No bo trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Wiadomo, że jest zakaz kupowania rozdań na cashu, a przecież każdy to robi... Dobrze, nie każdy, ale większość. Kiedyś znajomy na pytanie, czy kupuje rozdania odpowiedział w ten oto sposób, wiesz Mikołaj, nie robiłbym tego, ale dzięki temu niweluje przewagę regów nade mną... Czyli w sumie nie kupujesz nie grasz... Można się domyslić czemu przestałem grac cashe ^^ na starsach. Na party do czasu było spoko, nie ma hudów itp, ale ponoć ruscy już sprawę ogarneli. No bo jak tu ma grac Kowalski, wyobraźcie sobie, wpada raz w tygodniu pograć, patrzy, wow nowi ludzie nikt mnie nie zna, włącza tryb agro, nagle boom, dostaje call na river od Ace high, bo Zbyszek, niby z Kowalskim nie grał, ale przeciez ma na niego 20 tysięcy rozdań, i wie, ze Kowalski jak overbetuje river, to póki co nigdy nie pokazał nawet pary... I jak tu Kowalski ma się z gry cieszyć. Nie ma się co dziwić, że cashe już nigdy nie wrócą do starych czasów... Rybka teraz straci kase nie w miesiąc, tylko w dwie sesje, to jaka to dla niej rozrywaka... ŻADNA!!!! Dla mnie walka Rega z rybą, to trochę tak, jakby reg siedział w komfortowych warunkach na 40 calowym monitorze, miał niczym cały ekran zawalony statami, a ryba gra na Nokii 3310 i ma do wyboru raise/check/fold...

Teraz mógłbym ponarzekać na solvery, no ale nie będę bo coś takiego musiało powstać, i w końcu mamy GTO, a nie bo mi się tak wydaje. Still jednak, wszyscy o tym wiedzą, uczą się, ale ludzie to nie boty, solvery według mnie sprawiły, ze gra poszła mocno do przodu i fajnie, ale zaraz będzie haczyk.

Next podpunkt to:
Stajnie... Jak je kochać, jak można tylko nienawidzić, bo wyobraźcie sobie, ja popracuje z solverem i mam coś dla siebie, a 100 Kowalskich dostanie arkusze od Zenka i mają all gotowe. Nagle poziom pokera poszedł kilkukrotnie do góry. Kolejna ich wada to wiadomo, walczę z Januszem na stole, raz wykańczam jego bankrol, drugi, trzeci, a on jak feniks z popiołów mi wraca, aż wkońcu wykańcza mnie :(. Wiadomo, nie każda stajnia tak robi, ale nie raz można było usłyszeć o wymianie rozdań w jakiś stajniach, kupowaniu grupowo rozdań. Wspomnę też o kolejkowaniu, nie wiem co to, ale wiem że to zło, i nie fajnie jak się słyszy, ze każdy coś ma tam na sumieniu, koniec końców to zabija to naszego wspaniałego pokera. Bo ktoś niby zarobi więcej, szybciej, ale przyczynia się też do wykończenia samej gry...

Jak już nawiązałem do afery #Smartgate, to ciekawa sprawa w sumie, wydarzenie w polskim pokerze jakiego jeszcze nie było, ale jakoś portale nasze temat pomiają, a szkoda. Chętnie poczytałbym obiektywne spojrzenie kogoś na ten temat. Sam zaznajomiłem się z większością no i nie powiem, każdy dostał ode mnie plusy i minusy. Post killU fajny, ale za długi, mój mały móżdżek, nie był w stanie przetworzyć wszystkich informacji. Podobał mi się fragment, o tym że pokerzyści często po wygraniu 200k, myślą, że do końca roku lekko 3 miliony wpadną, a w przyszłym, atakujemy 10 baniek. Tak nie jest i zgadzam się z opinią autora tekstu, ze pokora to podstawa. Wytłumaczenie czemu Kurzatvvarz nie może wejść na 1k, spoko jeśli chodzi o wybadanie fieldu itp., ale z drugiej strony czuje, że jednak coś jest tu niedopowiedziane, Sam liczyłem, że dowiem się czegoś o tym kolejkowaniu, no i gadka o tym adwokacie i komentarzach, Panowie, po co to. Zauważyłem, ze wszyscy podjarali się pomysłem z pojedynkiem, ja sam w tym nic ciekawego nie widzę... Ale odważe się powiedzieć, że postawiłbym na KillU, miałem przyjemność poznać go osobiście i wiem, że jego adjust do gry byłby niesamowity, bo to tytan pracy, z drugiej strony Marcin to ponoć fenomen, w sumie gra na 20bb, to taki pojedynek przypominający pewnie flipa. Wiele osób słyszałem od razu napisała, ze byłaby to walka Kurzatvvarz vs cały Smart. Nie przesadzajmy, po pierwsze KillU na bank nie skorzystałby z pomocy i wolałby sam udowadnić swoją grą, że kiedyś był jednym z najlepszych. Nie chce mi się też wierzyć, że skorzystali by z rozdań Marcina, no kurcze, przecież to byłoby mega oszustwo!!!

Sprawa trochę ucichła, ale jestem ciekaw jak się skończy, może jakoś się dogadają, bo pieniądze to nie wszystko. Robienie z firmy pokerowej korpo to też nie rozwiązanie, a trochę tak to widzę.

Wracając do pokera online, to mam mieszane uczucia, cashe raczej nie przeżyją nowego boomu, jedyne co, to liczę, że MTT jakość będzie się turlać, mimo że poziom wzrósł i wariancja odgrywa coraz większą role, to da się z tego wyżyć (moje wyniki tego nie udowadniają, ale kolegów już tak). Jak nie, to zawsze zostaje live, z drugiej strony, kiedyś zostaliśmy trochę rozpieszczeni, że jak wygrywać to tysiące. Teraz na cashu dalej można zarobić dobrą kasę, tylko trzeba pamiętać, żeby robić to uczciwie, bo jak wszyscy będziemy zgadzać się na oszukiwanie, to może od razu siadajmy w pięć osób na 6maxa, i golmy jednego frajera... przepraszam, nie da się rake za duży :P.

Zanim to wszystko napisałem, miałem miliony pomysłów na tego posta, a wyszedł spontan.

Zapraszam do siebie ;) btw. Podobno Azja aż furczy :)

No nie do końca losowo. Znasz skład drużyny naprzykład, forme, i w jakiej fazie są rozgrywki. Plus statystyki😀

i jak pokazuje boisko gówno to daje :D , a próbowałeś jakiejś metody matematycznej przy graniu? ja np. kiedys probowalem grac w ogole nie patrząc na aspekty sportowe, brałem atrakcyjne kursy po prostu, ale storbilem bo potrzebna byla progresja, a ja nie chcialem inwestwoac w to ;)

Przerabialem wszystko😀 matematycznie też. Bardzo ważne jest zarządzanie many menagment czyli swoim budżetem.

Ja ostatnio zacząłem porównywać szachy do mojej gry w pokera i jest to zdecydowanie lepsze. :D
Może kiedyś napiszę coś podobonego do pokerstars i będzie można pykać w szachy na pieniądze. :D

Coin Marketplace

STEEM 0.16
TRX 0.15
JST 0.030
BTC 59020.34
ETH 2514.65
USDT 1.00
SBD 2.47