You are viewing a single comment's thread from:
RE: Subiektywne TOP 3 pieśni wielkopostnych
Jak się słyszy te pieśni, to czuć w nich 1000 letnie dziedzictwo chrześcijańskie Polski.
Widzę, że jest nas wielu, tych co czują często zażenowanie, gdy ktoś w parafii łapie się za układanie nowych pieśni. Najgorsze takie, które nijak się mają do melodii organisty i trzeba się silić, żeby choć próbować śpiewać.
A przy takim "Te Deum Laudamus" ciary na plecach i ma się wrażenie, że za chwilę będzie pasowanie na rycerza.