Nasz model Ferbi👀

in #polish6 years ago

P1040354.JPG

Dzisiaj post z zupełnie innej beczki, tak dla relaksu po ciężkim dniu. :) Chcę Wam przedstawić, mojego najlepszego przyjaciela. Jest to średniej wielkości czarno-biały kundelek, wabi się Ferbi. Imię nawiązuje do interaktywnych zabawek ze sklepowych półek furby, które pamiętam z dzieciństwa. A Wy, pamietacie je?

Obecnie piesek ma ok. 2,5 roku. Przeliczając na psie lata około 30 lat, także całe życie przed nim. Na pewno może pochwalić się sporym aptytem, głownie na obiadowe resztki z kurczaka a także na swoje psie chrupki (najbardziej lubi te chrupki dla kota :D). Jest okazem zdrowia, bardzo aktywny i lubiany na psim osiedlu. ;)

P1040475.JPG

A gdzie mieszka pupil? Dla Ferbiego został wyznaczony kąt w ogrzewanym garażu, natomisat najbardziej lubi spać w salonie za sofą. Osobiście jestem wielkim wrogiem trzymania zwierząt w kojcach czy na łańcuchu, zwłasza w zimie.! W garazu swoje kosze do spania maja również dwa koty, Leosia i Rudzio. Wbrew pozorom pies jak i koty żyją w niezakłóconej harmonii.

P1050493.JPG

P1050590.JPG

Wspomnę jeszcze, że przed ślubem w moim rodzinnym domu mieszkała ze mną Maja. Kim jest Maja.? Maja to suczka rasy pekinczyk o jasnobrązowej sierści i słodkim pyszczku a przede wszytkim mama Ferbiego.! Do dzisiaj zastanawiamy się, który burek ze wsi to tatuś. :)

Ktoś mądry kiedyś powiedział, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Ja osobiście się z tym zgadzam. A Wy ?
Psy darzą nas niewiarygodną wiernością i chonią przed niebezpieczeństwem.

P1050593.JPG

W wolnych chwilach, bardzo lubie przebywać z moim czteronogiem. Jego obecność uspokaja mnie po cięzkim dniu, zwłaszcza kiedy potrzebuje spokoju. Razem z mężem, często wybieramy się na spacery po okolicy, Ferbi zawsze jest naszym wiernym towarzyszem.

Posiadanie psa motywuje nas do codziennej aktywności fizycznej, co mogę zaliczyć jako ogromny plus.! Ostanio zauważyłam, że psy wyczuwają nasze emocje, wiedzą kiedy jesteśmy smutni. Bacznie nas obserwują i za wszelką cenę chcą aby na naszej twarzy zagościł uśmiech ( za pomocą swoich psich sztuczek). Kochani czy to nie jest wspaniałe.?

Sort:  

Pieski są wspaniałymi stworzeniami. Pamiętaj, że psy nie mogą jeść kości po obróbce termicznej. Surowe jak najbardziej (pije tu do resztek z kurczka).
Co do życia jak pies z kotem też mam inne zdanie niż te krążące po ludziach. Pies, kot i człowiek to wspaniałe połączenie!

Kurczę, nigdy nie słyszałem o tym, że psy nie mogą jeść kości po obróbce termicznej.
Nigdzie na internecie nie mogę poszukać powodu dlaczego nie można tak robić .
Mogłabyś wytłumaczyć, albo chociaż podlinkować jakiś artykuł?

Kości poddane obróbce termicznej nie mają żadnych wartości odżywczych dla psa, dodatkowo takie kości rozłamują się na "drzazgi", które mogą pokaleczyć lub nawet przebić przełyk, żołądek lub jelito. Kiedyś nie miałam tej wiedzy i mój pies na tym ucierpiał. Na szczęscie drzazga kości wbiła się mu jeszcze w pyszczku, nie w przewodzie pokarmowym. Kości po obróbce termicznej nie są też dobrze trawione przez psa przez co psiak może mieć mówiąc kolokwialnie ciężkie kupkanie.
Kości mięsne surowe dla psa polecam. Podczas ich rozgryzania organizm zwierzaka wytwarza hormony szczęścia... Gdy się rozłamują są w mięsnej otoczce- więc nie pokaleczą a poza tym są tam witaminki i składniki odżywcze przyswajalne dla psa.
Jeżeli interesują cię te tematy to wpisz sobie w googl fraze "dieta barf".

Dzięki za informację, ja słyszałem wersję, że kości z kurczaka rozłamują się na drzazgi, a te wieprzowe są bezbieczne. Dzięki jeszcze raz, być może uratowałaś moje psy :)

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 56775.06
ETH 2345.64
USDT 1.00
SBD 2.36