You are viewing a single comment's thread from:
RE: Fotourywki #1: Lwów/Lviv
Oj, myślałem, że jest jakiś bufor bezpieczeństwa i te kilkanaście-kilkadziesiąt słów może przejść. Dzięki :)
Oj, myślałem, że jest jakiś bufor bezpieczeństwa i te kilkanaście-kilkadziesiąt słów może przejść. Dzięki :)