O tworzeniu

in #polish7 years ago (edited)

Tworzenie jest ważne. Uważam, że tworzenie jest jedną z tych rzeczy, które stanowią o naszym człowieczeństwie i odróżniają nas od zwierząt. Oczywiście, zwierzęta także tworzą, np. ptaki tworzą gniazda a lisy tworzą nory. Mam jednak na myśli tworzenie odmienne – tworzenie dla samego tworzenia, znanego też jako sztuka.

Brian Eno w swojej prezentacji wygłoszonej w 2012 roku w londyńskiej Szkole Architektury (Architectural Association School of Architecture) postawił śmiałą tezę, według której sztuką jest wszystko to, czego nie trzeba robić. Według jego teorii sztuka jest formą poddawania się, w tym: poddawania się rzeczywistości. To poddawanie się Brian Eno stawia w opozycji do kontrolowania świata na przykład poprzez rozwój naukowy i techniczny. Uważa też, że poddawanie się jest dla człowieka bardziej naturalne i jest ono pierwotne względem kontrolowania rzeczywistości.

Moim zdaniem każdy człowiek powinien tworzyć i być swego rodzaju artystą. Każdy powinien tworzyć, grać muzykę, rysować, malować, tańczyć i robić wszystkie inne rzeczy, których nie trzeba robić, i które są pięknymi aktami poddawania się. Dlaczego? Ponieważ w samym akcie tworzenia jest coś niesamowicie transcendentalnego, co otwiera nas na światy obok, światy rządzące się swoimi zasadami. Tworzenie sztuki pozwala nam odkrywać nasze człowieczeństwo ciągle na nowo. Jest to jedyny liczący się powód, dla którego warto tworzyć. Nie dla sławy, nie by być zapamiętanym, nie dla pieniędzy. Nawet nie dlatego, aby powiedzieć coś światu.

Chcę w tym miejscu zacytować także Marka Hollisa – brytyjskiego kompozytora, muzyka oraz autora tekstów. Hollis najbardziej znany jest z bycia liderem zespołu Talk Talk, którego muzyczna ewolucja zadziwia mnie (i nie tylko mnie) po dziś dzień. W wywiadzie udzielonym w 1998 roku dla duńskiej telewizji DR2 Mark Hollis stwierdza, że nie czuje potrzeby grania koncertów ani nagrywania swojej muzyki. Robisz to, bo kochasz muzykę. Twierdzi także, że muzyka improwizowana posiada niezwykłą jakość, że gdy gra się coś po raz pierwszy, wówczas taka muzyka stoi na najwyższym poziomie. Muzyka odtwarzania (np. na koncercie) nie posiada już tej jakości. Jego słowa doskonale wpisują się w tezę postawioną w tym tekście. Magia improwizowanej muzyki nie może być odtworzona, ponieważ ta magia pochodzi z samego aktu twórczego; z momentu, w którym poprzez granie muzyki człowiek otwiera się na te światy obok, w którym doświadcza transcendencji.

Utwór Piano autorstwa Marka Hollisa (pod pseudonimem: John Cope) doskonale ujmuje idee wyrażone powyżej.

Mark Hollis to wyjątkowo interesująca postać. Jego zespół Talk Talk odnosił wielkie sukcesy w latach 80. Synth-popowe albumy i hity pokroju It's My Life dobijały do pierwszych miejsc list przebojów na Wyspach i w Europie kontynentalnej. Przełomowy okazał się rok 1988 i premiera The Spirit of Eden – albumu, który nie tylko całkowicie zerwał z dotychczasową muzyką Talk Talk, ale także zrewoluzjonizował muzykę rockową i stworzył fundamenty gatunku post-rock. Ten artystyczny skok wiązał się jednak z rychłym końcem komercyjnych sukcesów zespołu. Koniec hitów i chwytliwych melodii – tylko czysta i piękna sztuka. Talk Talk popełnili komercyjne samobójstwo, ale ich twórczość osiągnęła niebywały poziom.

Mark+Hollis+1991talktalk1.jpg

Mark Hollis (1991). Źródło: Wikimedia Commons

3 lata później, w 1991 roku, zespół wydał ostatni album. The Laughing Stock był kolejnym wielkim krokiem w rozwoju muzyki Talk Talk, przyćmiewa nawet The Spirit of Eden i jest uważany za jeden z najważniejszych albumów współczesnej muzyki. Co tymczasem zrobił Mark Hollis? Postanowił całkowicie zniknąć i wycofać się z publicznego życia. Przestał udzielać wywiadów i wydawać muzykę. Początkowo chciał publikować tylko jeden album co siedem lat, stąd w 1998 pojawił się jego solowy album Mark Hollis. Później jednak Hollis prawdopodobnie zrewidował swoją ideę i przestał wydawać w ogóle. Ale czy to znaczy, że przestał tworzyć muzykę? Pozwólmy mu odpowiedzieć słowami z przytoczonego wcześniej wywiadu:

Nie wyobrażam sobie tego, żeby nie grać muzyki w ogóle, ale nie czuję potrzeby grania koncertów ani wydawania tej muzyki.

Tak naprawdę wystarczy mi zagranie jednej nuty, zagranie jej raz głośniej, raz ciszej i dokładnie nasłuchiwanie – jak długo ta nuta będzie wybrzmiewać, zanim ucichnie całkowicie?

– Mark Hollis

Po raz kolejny ważny jest sam akt tworzenie i jego efemeryczna natura.

Takie podejście jest mi niezwykle bliskie i do podobnych wniosków doszedłem sam. To podejście tłumaczy też, dlaczego tak niechętnie prowadzę mój własny projekt muzyczny Lugshar. Z czasem doszedłem do wniosku, że wydawanie mojej twórczości nie ma sensu i że nie czuję potrzeby w ogóle jej wydawać. Chcę jedynie tworzyć, a i to przychodzi mi czasem bardzo ciężko. Czasami tworzę bardzo dużo, ale zdarzają się też okresy trwające rok i dłużej, kiedy nie tworzę w ogóle. Taki proces twórczy wydaje mi się jednak bardzo naturalny i swobodny, jest to swego rodzaju język, którym posługuję się i przy pomocy którego komunikuję się – głównie ze sobą samym.

Czy Wy też kiedyś złapaliście się na robieniu czegoś po nic? Robieniu czegoś tylko dlatego, że naszła Was na to ochota? To właśnie była sztuka. Twórzcie ją nadal!


Notka została pierwotnie opublikowana w języku angielskim jako On Creating na mojej stronie internetowej mciszczon.pl.

Sort:  

Świetny post! Jakby się dało, to bym dwa razy upvotował :)

Odnośnie tworzenia, to jest taki cudowny wiersz Wisławy Szymborskiej pt. "Radość pisania". Zachęcam do jego przeczytania każdego, kto lubi tworzyć. Cokolwiek. Ja bardzo lubię pisać, a w tym utworze nasza noblistka doskonale opisuję jaką "boską" wręcz potęgę ma twórca sztuki. Często, gdy brakuje mi motywacji do pisania, czytam sobie ten wiersz i od razu czuję przypływ pozytywnej energii :)

Dzięki za wiadomość o tym poście, interesujący muszę przyznać. Może kiedyś coś bliżej o Twoim projekcie muzycznym.

Dzięki za komentarz.

Może coś o tym projekcie napiszę, na pewno wezmę pod uwagę twoje zainteresowanie tym tematem. Planuję na Steemit dzielić się właśnie tym, co robię – muzyką, filmem i innymi działaniami. Z czasem będą się te wszystkie rzeczy u mnie pojawiać.

Pozdrawiam!

Fajnie to do następnych postów.

Congratulations @mciszczon! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of upvotes received
Award for the number of comments

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

By upvoting this notification, you can help all Steemit users. Learn how here!

Stoję na stanowisku, że tworzenie jest najlepszym i najpiękniejszym sposobem wypełniania bliżej nieokreślonej egzystencjalnej pustki. ;)

Bardzo dobry tekst. Piszesz profesjonalnie.

Tak naprawdę wystarczy mi zagranie jednej nuty, zagranie jej raz głośniej, raz ciszej i dokładnie nasłuchiwanie – jak długo ta nuta będzie wybrzmiewać, zanim ucichnie całkowicie?

Sam uwielbiam dźwięk. Magię gdy, szarpnięcie strun gitary pozwala rozkoszować się wibracjami i wybrzmieniem, czy rozkosz gdy młoteczek uderza w strunę pianina. Rozumiem gościa w 100%.
Cieszę się, że gdzieś jest ktoś podobnie odczuwający.

Śliczne dzięki za dobre słowa! U ciebie też dużo ciekawych tematów widzę, dużo interesujących mnie rzeczy – na pewno będę obserwował twoje artykuły i dodawał coś od siebie w komentarzach!

Fajnie, że masz podobne odczucia co do muzyki! Dla mnie jest to piękne i ważne zjawisko, dlatego też o nim napisałem. To właściwie ledwie szkic, na ten temat i tematy pokrewne można by napisać bardzo dużo. Na pewno okołomuzyczne tematy nie raz jeszcze poruszę.

W planach mam stworzenie bardzo obszernego artykułu opisującego przemianę Talk Talk na przestrzeni 3 ostatnich albumów + solowego albumu Marka Hollisa. Całość chciałbym wzbogacić autorskim przekładem tekstów z tych czterech albumów, ale to bardzo dużo pracy i dlatego nie wiem, kiedy ten tekst się pokaże.

Jestem cierpliwy.
Masz już 1 czytelnika. :)

Podoba mi się :) zarówno Twój post jak i "robienie czegoś po nic" :)

Pięknie dziękuję! :)

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.15
JST 0.028
BTC 56465.77
ETH 2331.79
USDT 1.00
SBD 2.36