You are viewing a single comment's thread from:
RE: Gdzieś to już [chyba] słyszałem... czyli inspiracje, plagiaty, zapożyczenia vol. 4 - covery lepsze niż oryginał
Joe Cocker jest moim faworytem tego felietonu. Ilość coverów ale również i ich jakość w wykonaniu wujka Joe jest naprawdę niesamowita .
Ale chyba co istotniejsze, Joe przede wszystkim nie kopiował oryginalnych twórców - patrz co zrobił z Summer in the City, czy You Can Leave Your Hat On, a o You Are So Beautiful nie wspominając... :)