"Powstał fałszywy pogląd, że Bitcoin jest antyrządowy." - to nie jest fałszywy pogląd. Nie da się ukryć, że według oryginalnej wizji Satoshiego bitcoin jest anty-bankowy. System alternatywny do bankowego - temu przyświecała główna myśl twórcom tej kryptowaluty. Ostatecznie alternatywa do systemu bankowego w kapitalistycznym świecie, to anty-bankowość, jego przeciwieństwo, konkurencja. Tak jak w pewnym sensie telefonia komórkowa jest anty-stacjonarna. Tymczasem państwa kontrolują i kochają banki tak mocno, że jest to jednoznaczne z anty-rządową postawą. Piłeczka jest teraz tak naprawdę po stronie rządów państw. Czy chcą polubić kryptowaluty tak, jak polubiły banki (i dopiero wtedy bitcoin przestanie być anty-rządowy), czy chcą je zwalczać (i bitcoin nim pozostanie).

Warto też dodać małe sprostowania, że użycie kryptowalut do procederów naginania prawa jest absolutnie marginalne. Do finansowania działań przestępczych służy oficjalna, akceptowalna, legalna, gotówka. W szczególności dolar amerykański króluje niepodzielnie w tym temacie.