ja ciasto robię z drożdży, wody i mąki. Wiadomo, że potrzeba też odrobiny cukru żeby rozczyn z drożdży zadziałał,i potem trochę soli do przyprawienia. Ciasto leży zawsze około godziny, wtedy podwaja swoją objętość.
Oczywiście spód pizzy smaruje sosem pomidorowyn, potem układam mozzarelle i na to składniki. Na koniec przyprawy. Wychodzi bardzo dobra.