Sort:  

Zarówno banki, jak państwo za pomocą dodruku pieniądza lub mechanizmu jego kreacji prowadzą do tych samych skutków - inflacji i wzrostu podaży pieniądza. Najważniejsze są skutki - a w obu przypadkach są one takie same. To co tu napisałeś według mnie jest podwójnym zaprzeczeniem. Tracą na tym te osoby, które szukają oszczędności. Czuje się być okradany przez banki komercyjne i państwo. To, że coś jest legalne, nie znaczy, że jest uczciwe. Nie ma nic sprawiedliwego w tych procesach. Uważasz, że jesteś ekonomistą, a nie uznajesz podstawowego prawa popytu i podaży. Co się stanie, gdy podaż zostanie zwiększona, a popyt zostanie na tym samym poziomie? To są podstawowe prawa ekonomiczne, których nie akceptujesz i starasz sobie wmówić, że jest inaczej. Oni bogacą się naszym kosztem, nie tylko osób, które biorą kredyty i trzymają pieniądze w ich systemach.

Dobrze, że ludzie nie rozumieją naszego systemu bankowości i finansów, ponieważ gdyby zrozumieli, wierzę, że do jutra rano wybuchłaby rewolucja.

Henry Ford

Tylko państwo może dodrukować pieniądz (robi to za pośrednictwem banku centralnego) - nie banki.
Natomiast kreacja pieniądza bankowego nie powoduje inflacji - specjalnie wkleiłem ci baranie artykuł George'a Selgina, największego żyjącego ekonomisty zajmującego się wolną bankowością - bo kreacja pieniądza bankowego nie tworzy pieniądza ex nihilo, tylko tworzy zobowiązania, a te muszą być spłacone zwiększeniem produktywności lub zmniejszeniem konsumpcji, co jest działaniem deflacyjnym. Prościej się nie da. Jeśli nie rozumiesz elementarnych pojęć z ekonomii, to nie zgrywaj znawcy i nie rzucaj na prawo i lewo hasłami o inflacji, podaży czy popycie.
Dotarło?
Czy mam zacząć od początku?

To prawda, że osoby szukające oszczędności w obecnym reżymie papierowego pieniądza są bezradne. Pozostaje im lokować oszczędności w złocie, obligacjach lub mniej inflacyjnych walutach. Nie jest to wina banków, tylko państwa które niezaspokojony apetyt na pieniądz zaspokaja zapożyczaniem się ponad miarę i konsumowaniem naszych środków, nie dając nic w zamian (termin "inwestycje państwowe" to oksymoron).

Pomimo tego nie zauważa się w rozwiniętych gospodarkach spadku poziomu życia, wręcz przeciwnie - to znaczy, że nadal poziom innowacji i rozwoju gospodarczego wyprzedza poziom konsumpcji kapitału przez państwo. Aczkolwiek w Polsce już zaczyna dochodzić do zmiany trendu.

Problemem jest to, że trakujesz pieniądz elektroniczny jak gotówkę. Cytat z NBP:

Poza tym, dzięki funkcjonowaniu systemu rezerw cząstkowych, pieniądz kreować mogą także banki komercyjne, głównie w formie udzielania kredytów bankowych swoim klientom. Pieniądz ten jest traktowany, w teorii i praktyce, tak jak gotówka.

Skutkiem udzielenia kredytu jest możliwość zwiększenia pieniądza elektronicznego w depozytach klientów. Zwiększenie ilości pieniądza w depozytach tworzy inflację.

Zobacz, proszę film:

Przewiń do 3:13 i przeczytaj, co tam jest napisane.

Kreacja pieniądza zawsze powoduje spadek wartości pieniądza. Twierdzenie, że takie zjawisko powoduje deflację jest po prostu wprowadzaniem w błąd.

Dalsza dyskusja nie ma sensu. Twój upór nie pozwala Ci zrozumieć, że nie da się oszukać podstawowych praw ekonomii.

Loading...

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.13
JST 0.030
BTC 63768.98
ETH 3410.21
USDT 1.00
SBD 2.49