NASZ WSPÓLNY ZDECENTRALIZOWANY "PARK" - [TAK dla regulaminu]

in #polish7 years ago (edited)


zasady-steemit.jpg


kreska-2.jpg


NASZ WSPÓLNY ZDECENTRALIZOWANY "PARK" - [TAK dla regulaminu]

Zamknij oczy. Wyobraź sobie piękny park, 25C ciepła, ptaki śpiewają ale tak śpiewają że czujesz je całym sobą, otaczają Cię tysiące kwitnących kwiatów, setki barw, drzewa idealnie przycięte, trawa równiutko przycięta, czujesz radość. Spacerujesz, czujesz się zrelaksowany. Podchodzisz pod jedno z niski ale gęstych drzew, kładziesz się na pachnącej trawie...


Fotolia_40037707_XS.jpg

Czujesz coś pod plecami, mokro, miękko.... o kur... jak śmierdzi... - GÓWNO! Nosz Kur...! Rozglądasz się bardziej dokładnie i dopiero po chwili dostrzegasz na tej pięknie przystrzyżonej trawie sporą ilość gówna.


Fotolia_51168477_XS.jpg

Widzisz eleganckiego faceta, aktówka, garnitur – widać, że mężczyzna z wyższych sfer... Przecierasz oczy ze zdumienia... On ściąga spodnie, majtki, wypina dupsko i sra... sra na tą piękną trawkę przy tych cudnych kwiatach... Podbiegasz do nie go i krzyczysz: - Panie! Co Pan wyprawia! Czemu Pan tu Sra?! Weź to człowieku posprzątaj... nie jesteś tu sam! Inni korzystają też z tego Parku!

Facet postukał się tylko wymownie po głowie i wskazał wielką tablice wiszącą nad wejściem do Parku: „PARK ZDECENTRALIZOWANY”. I odszedł spokojnym krokiem jak by nigdy nic się nie stało. W głowie tysiące myśli, co zrobić żeby nikt nie srał nam po parku, co zrobić żeby ludzie sprzątali po swoich psach.... co zrobić żeby osoby odwiedzające park przelotnie równie mocno go szanowały i o niego dbały jak codzienni bywalcy.


Fotolia_36579422_XS.jpg

A jak by przed wejściem powiesić regulamin Parku, który będzie witał każdych gości? Co wolno a czego nie wolno? W końcu na kubeczkach z gorąca kawą czy herbatą w MC Donaldzie też jest napisane coś oczywistego „UWAGA GORĄCE”.

Informujesz o pomyśle z regulaminem innych odwiedzających Park. Jak to w społeczności... pomysł się jednym podoba inni wskazują tablicę nad wejściem do Parku „PARK ZDECENTRALIZOWANY”.

W nocy pojawił się przed wejściem do Parku - regulamin.


Fotolia_56289567_XS.jpg

O dziwo park nadal jest zdecentralizowany nadal nad wejściem wisi tablica „PARK ZDECENTRALIZOWANY”, dalej codzienni bywalcy dbają o park, jedyne co się w parku zmieniło to że osoby przelotnie go odwiedzające wiedzą co im wolno a czego niewolno... a stali bywalcy częściej i bez strachu zwracają uwagę przechodnią by nie deptali stokrotek... i szanowali pracę innych.

Szok! Osoby które od niedawna zaczęły systematycznie odwiedzać park, zrozumiały że to wspólne dobro, że nie wolno tylko brać a należy tez coś dawać od siebie. A nawet razem ze starymi dziadkami, którzy od niepamiętnych czasów tworzyli ten Park, stworzyli różaną rabatkę.

A to wszystko dzięki małemu regulaminowi, który zmienił i połączył społeczność.


1033016_28683792.jpg


kreska-2.jpg


UWAGA / INFORMACJA


Zobacz co możesz zyskać dodając swoje artykuły do tagu #PL-ZWIERZETA. Przeczytaj informacje o Tagu i zapoznaj się z regulaminem: https://steemit.com/pl-zwierzeta/@kamilkowalski/nowy-tag-pl-zwierzeta-or-regulamin-i-informacje-post-informacyjny

Zachęcam do dodawania swoich artykułów do #PL-ZWIERZETA


PL-ZWIERZETA.jpg


Posiadam licencje na wykorzystywanie Fotografii występujących w tym poście.


kreska-3.jpg

A tu możesz dowiedzieć się czegoś o mnie i przybić przysłowiową piątkę:
https://steemit.com/polish/@kamilkowalski/dzien-dobry-steemowicze-or-hello-all

Here you will find something about me and here you can say hello:
https://steemit.com/polish/@kamilkowalski/dzien-dobry-stemowicze-or-hello-all


kreska-4.jpg


donate.jpg

STEEM | STEEM POWER | STEEM DOLLARS: @kamilkowalski


kreska-5.jpg


follow.jpg


kreska-3.jpg

If you want to see other unusual animals click here: https://steemit.com/@kamilkowalski

Sort:  

Przesłanie jest bardzo czytelne. Kto choć trochę wie co dzieje się w naszej społeczności doskonale wie o co chodzi. Użyta przez Ciebie przenośnia aż krzyczy - głośno, jasno i wyraźnie czego dotyczy. I jest genialna! Prosta i dosadna. Nawet przygłup (choć takich na Steemit jeszcze nie spotkałam) zrozumie po pierwszych zdaniach, a nawet nie po zdaniach, a po samym tytule. Porównanie, którego użyłeś jest tak wymowne, że nie można go nie zrozumieć.
Parki miejskie, plaże bardzo często mają swoje regulaminy. Parki krajobrazowe, narodowe maja zawsze.
Doskonały post :)

:) Ciesze się że się podoba :D

Mam nadzieje że wszyscy zrozumieli przekaz i dostosowali do sytuacji :)

Powiedz mi szczerze czy czytałeś kiedyś regulamin w parku?

Czy z tęsknotą wspominasz wychylające zza roztapiającego się śniegu tony psiego gówna raczące nas pięknymi zapachami? Odkąd wprowadzono nakaz sprzątania po swoim piesku jest znacznie mniej tej przyjemności i sobie to bardzo chwalę. To żadna wolność jeśli można bezkarnie obsrywać wspólne dla społeczności miejsce bytowania.

Ja to sram ale na cenzurę.
A jak na mieście jebie gównem to znaczy że wiosna idzie.

No jak ktoś lubi kojarzyć wiosnę ze smrodem psiego gówna to proszę bardzo, ale niech sobie tak urządza swoje podwórko, a nie wspólne.

Miasto to akurat wspólne podwórko.
Ja nie czaje o co chodzi z tymi regulaminami. Przeciąż wiadomo, że nie dam tagu animals itp. do posta o żydach.
No chyba, że będę chciał to dam...

Może właśnie o to chodzi?

Ewa, proszę powiedz że Ty chociaż zrozumiałaś przesłanie... I wiesz co w moim "opowiadaniu" jest czym i że te przenośnie są łatwe do zrozumienia?

Kamil, Twoja przenośnia jak dla mnie jest jednoznaczna. Od srania jest kibel a nie miejsce publiczne ;) Wprawdzie są i kible publiczne, jednak zawsze OZNACZONE i odosobnione ;P Natomiast w miejscach publicznych zawsze obowiązują jakieś normy zachowań (niekoniecznie nazywane regulaminem - bo chyba to słowo nie wszystkim się podoba).

Myślisz, że ten efekt wynika z powstania regulaminu? Czy może z kampanii społecznych, może to wpływ matek które nie mają psa i nie chcą aby ich dzieci się bawiły w gównie. A może ktoś stwierdził że skoro jest regulamin i zakazuje srania psom a psy dalej srają to podłoży truciznę na psy i problem łamania regulaminu zniknie. Były takie przypadki wpisz sobie w wyszukiwarce hasło trucie psów albo zobacz ten link http://warszawa.naszemiasto.pl/tag/trucie-psow-warszawa.html Ludzie po takim czymś boją się i nie chodzą z psami. Regulamin działa.

Zawsze można nic nie robić... Zawsze można pozwolić na sranie gdzie popadnie w myśl wolności i w myśl powszechnego "mogę wszystko" bo to "miejsce bez cenzury".

Nie regulaminu, a prawa podpartego groźbą grzywny. Kampanie i matki były już wcześniej.

Tak, wiele razy :) z ciekawości żeby wiedzieć co w nich jest :)

Mi się wydaje że większość osób "na nie" boi się określenia "regulamin",
dla mnie może to się nazywać nawet: "Gliniana Babilońska tabliczka", 8 błogosławieństw, 10 przykazań, Biblia Polish czy "dobre zwyczaje na Polish" .

Jaki Ty kreatywny jesteś ;) bardzo mi się podoba ten tekst i jego przesłanie.

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.15
JST 0.030
BTC 65353.52
ETH 2654.64
USDT 1.00
SBD 2.84